Kończący się właśnie rok 2023 był bardzo intensywny dla marki Porsche. Oprócz świętowania 60-lecia, zaprezentowano nowe wcielenia dwóch bardzo ważnych modeli: Cayenne oraz Panamery.
Nie jest to natomiast koniec niespodzianek i prawdopodobnie bardzo szybko zbliżamy się do premiery jeszcze jednej nowości. Niemiecki producent zaprezentował nam kilka zdjęć drugiego auta elektrycznego.
Kolejne elektryczne Porsche dołączy do oferty
Nie od dziś wiadomo, że Porsche szykuje się do wprowadzenia do oferty kolejnego auta bezemisyjnego. Do Taycana dołączy wkrótce Macan wyposażony w bezszelestny napęd.
Producent postanowił udostępnić zdjęcia ukazujące wygląd wnętrza. Taki sam zabieg zastosowano przed premierą Panamery czy Cayenne. Wszystko więc wskazuje na to, że do debiutu jest bardzo blisko.
Nie jest niespodzianką, że wzór deski rozdzielczej mocno przypomina ten, który znamy z wymienionych wyżej modeli. Zastosowano tutaj te same zmiany.
Brak dźwigni skrzyni biegów ma tutaj większy sens, gdyż jest to auto elektryczne. Tutaj obecność małego przełącznika za kierownicą aż tak mi nie „przeszkadza” jak w przypadku większego SUV-a i limuzyny.
Pusta przestrzeń w tunelu centralnym została zastąpiona panelem obsługującym klimatyzację. Jest to bardzo sprytne połączenie haptycznych przycisków z fizycznymi przełącznikami.
Elektryczne Porsche Macan otrzymało zakrzywiony ekran wirtualnego kokpitu (12,9 cala) i opcjonalny wyświetlacz dla pasażera (10,9 cala). Układ ten po raz pierwszy pojawił się w Taycanie.
System bazuje na Androidzie i klient będzie mógł instalować aplikacje takie jak Spotify czy YouTube. Nie trzeba chyba wspominać o obsłudze Android Auto i Apple CarPlay?
Kierowca Macana skorzysta z nowego wyświetlacza przeziernego Head-Up Display. Posiada on funkcję prezentowania informacji w trybie rozszerzonej rzeczywistości.
Podczas jazdy mamy wrażenie, że strzałki systemu nawigacji lub parametry aktywnego tempomatu są generowane tuż przed samochodem. Tego typu rozwiązanie mogłeś już zauważyć chociażby w Volkswagenie ID.5.
Jaką moc zapewni Porsche Macan?
Na oficjalne potwierdzenie szczegółów dotyczących układu napędowego musimy jeszcze poczekać. Mówi się o topowej wersji oferującej moc 612 koni mechanicznych.
Architektura 800 V pozwoli na bardzo szybkie ładowanie baterii z mocą do 270 kW. Prawdopodobnie ma ona pojemność 100 kWh i zapewni zasięg na poziomie 500 kilometrów.
Na pokładzie ma się pojawić układ skrętnych kół na tylnej osi, który bardzo pozytywnie wpłynie na jakość prowadzenia. O tę kwestię nie musimy się martwić w przypadku Porsche.
Premiera nowego Macana raczej nie odbędzie się już w tym roku. Naprawdopodobniej wydarzy się to w pierwszych miesiącach 2024. Wtedy poznamy więcej szczegółów dotyczących tego elektrycznego SUV-a.
Źródło: Porsche, motofilm.pl