A więc jednak. Po wielu miesiącach spekulacji, SEAT oficjalnie zakończył działalność związaną z samochodami. Informacje potwierdził dyrektor generalny Volkswagena, Thomas Schäfer. To by tłumaczyło m.in. wprowadzenie niedawno do oferty Cupry Ateci z silnikami 1.5 TSI i 2.0 TSI 190 KM.
Gwoździem do trumny SEAT’a okazała się być Cupra, w którą nikt nie wierzył, a która cieszy się niesamowitą popularnością. Marka Cupra została wyodrębniona z SEAT’a w 2018 roku, natomiast jej pierwszym modelem jest Ateca wyposażona w znaną jednostkę 2.0 TSI o mocy 300 koni mechanicznych z napędem na wszystkie koła (4Drive). Volkswagen zamierza zainwestować kolejne miliardy euro w rozwój Cupry. Na horyzoncie już teraz widać wiele nowych modeli, w tym elektrycznego Tavascana, który będzie samochodem wyłącznie elektrycznym w różnych wersjach mocowych.
> Oto nowa Cupra Tavascan. Atakuje polski rynek oferując 340 KM i ponad 500 km zasięgu (wideo)
SEAT rozpoczął produkcję samochodów 70 lat temu, dokładnie w 1953 roku, gdy z taśm montażowych zjechał model 1400. SEAT przez wiele lat nie był niemiecki, stało się to dopiero w 1986 roku, gdy Hiszpanie sprzedali markę grupie Volkswagen.
SEAT nace en 1953 con la vocación de llevar un vehículo asequible a todas las familias de España.
SEAT muere como marca en 2023 -en favor de Cupra- porque las imposiciones climáticas han convertido el vehículo privado en un producto de lujo, sólo al alcance de unos pocos. pic.twitter.com/eUzAYRPKcD
— Arturo Villa (@ArturoVilla_) September 4, 2023
Fanom SEAT’a na pocieszenie pozostaje fakt, że producent ten nadal będzie obecny, ale w świecie m.in. hulajnóg elektrycznych.
SEAT odegrał w rozwoju naszego bloga istotną rolę na początku istnienia motofilm.pl. Byliśmy jedną z pierwszych redakcji, która mogła przetestować SEAT’a Leona Cuprę 280. To, co w pamięci zapadło nam jednak najbardziej, to wyjazd w 2014 roku Leonem wyposażonym w silnik wysokoprężny o pojemności 2.0 TDI i mocy 184 koni mechanicznych do Monako. Przez 5 dni pokonaliśmy 5000 kilometrów i uzyskaliśmy średnie spalanie na poziomie 4,5 l ropy na 100 kilometrów. Pełną relację z tej wyprawy możecie zobaczyć tutaj. Dziękujemy za te piękne chwile!
Aktualizacja:
Po naszej publikacji skontaktowali się z nami przedstawiciele SEAT’a w Polsce, którzy zaprzeczają doniesieniom o zamknięciu marki. Pełna treść oświadczenia brzmi następująco:
„Szanowni Państwo,
w związku z nieprawdziwymi doniesieniami dotyczącymi zaprzestania produkcji samochodów pod marką SEAT przez Grupę Volkswagen, w załączeniu przesyłamy oficjalne oświadczenie. Serdecznie prosimy o zapoznanie się z nim oraz aktualizację opublikowanych materiałów.”