Pozwolili inżynierom zaszaleć. Tak jeździ Audi Q7 z 6.0 V12 BiTDI. “Większych nie było?” (wideo)

Silniki wysokoprężne kojarzą się nam zazwyczaj z oszczędną jazdą czy ciężką pracą. Samochody z jednostkami diesla charakteryzują się niskim spalaniem i bardzo wysokim momentem obrotowym.

W historii motoryzacji pojawiały się jednak też auta, które miały nieco inny cel. Inżynierowie chcieli udowodnić, że taki rodzaj napędu może dawać również frajdę z jazdy i wysokie osiągi.

Pod maską tego BMW F10 pracuje dieselek, ale wielu pomyli go z M5. Brzmi świetnie (wideo)

Jednym z przykładów jest Audi Q7, które zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Panowie z Ingolstadt postanowili upchnąć pod maską aż 12-cylindrowy silnik.

Motor ma 6.0 litrów pojemności i jest doładowany dwiema turbosprężarkami. Udało się osiągnąć moc 500 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 1000 niutonometrów.

Zatankował McLarena F1 dieslem. Zrozumiał swój błąd dopiero, gdy auto nie chciało odpalić

Przyspieszenie do 100 km/h ważącym ponad 2600 kilogramów SUVem zajmuje tylko 5,5 sekundy. Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz jak sprawnie samochód ten porusza się po niemieckiej autostradzie bez ograniczenia prędkości.