Po leciutkim odświeżeniu Phantoma i wprowadzeniu do sprzedaży Wraith’a, inżynierowie Rollsa wzięli pod lupę najbardziej przystępny cenowo model – Ghost. W salonach już niedługo pojawi się wersja po faceliftingu.
Do czasu oficjalnej prezentacji musimy zadowolić się zdjęciami szpiegowskimi. I jak widać, rewolucji nie będzie. Zmiany są raczej drobne i obejmują przeprojektowane reflektory, kilka subtelnych poprawek przedniego zderzaka, lusterka czy schowane końcówki układu wydechowego.