Owszem, naturalnym konkurentem Mercedesa-AMG A45 S jest plasowane klasę niżej Audi RS3. Wybór tak mocnego rywala jak RS4 Avant na pierwszy rzut oka wydaje się niedorzeczny. Najnowsze 450-konne Audi RS4 Avant powinno z łatwością poradzić sobie z 421-konnym hothatchem Mercedesa. Tym bardziej, że ten konkretny egzemplarz RS4 Avant przeszedł przez ręce inżynierów firmy Milltek i został wyposażony w specjalny sportowy układ wydechowy (modyfikacje z pewnością dodały kilka dodatkowych koni mechanicznych). A45 S po raz kolejny jednak udowodnia, że nie jest „chłopcem do bicia”.
Mercedes-AMG A45 S w materiale wideo to seryjny egzemplarz. Tak jak go złożyli w fabryce, tak powstał do walki z niemieckim kombi. Zarówno Mercedes-AMG A45 S, jak i Audi RS4 Avant wykorzystują zaawansowane technologie napędów na cztery koła.
Walka została podzielona na kilka rund. W pierwszej oba modele wzięły udział w wyścigu drag race (start od zera). Zwycięzca? Seryjne A45 S z łatwością odjechało Audi. Zaskoczeni?
W drugiej rundzie samochody ruszyły z tzw. „rolki” – czyli gaz w podłogę przy ustalonej wcześnie prędkości. A45 S trochę dłużej zajęło rozstrzygnięcie tej konkurencji, ale ostatecznie poradziło sobie z RS4 Avant od Milltek. Przypomnijmy, że Mercedes-A45 S ma mniejszą moc i moment obrotowy niż Audi RS4 Avant. Musicie przyznać, że wydajność Mercedesa-AMG A45 S jest mocno imponująca.
> Mercedes-AMG A35 kontra A45: jaka jest różnica w mocy i cenie? (drag race)