Rok 2024 będzie okresem nie jednej, a kilku elektrycznych nowości ze znaczkiem Porsche. Oprócz zupełnie nowej generacji Macana, światło dzienne ujrzy odświeżony Taycan.
Zdjęcia delikatnie zamaskowanych prototypów obiegają sieć już od dłuższego czasu. Nie jest więc żadną tajemnicą, że Niemcy przygotowują auto po liftingu.
Porsche Taycan miał swoją premierę we wrześniu 2019 roku. Nieco później, bo w marcu 2021 roku do oferty dołączyła wersja uterenowiona Cross Turismo, a w listopadzie tego samego roku do dyspozycji klientów oddano sportowe kombi Sport Turismo.
Aktualnie, Taycan sprzed faceliftingu dostępny jest w aż 14 wariantach, różniących się od siebie rodzajem napędu i nadwozia. Bazowy model wyceniono w Polsce na 448 000 złotych brutto.
Jest to pierwszy i póki co jedyny samochód w pełni elektryczny w gamie Porsche. Już wkrótce dołączy do niego nowy Macan, a nieco później rodzina modeli 718.
Nowe Porsche Taycan ponad 90-krotnie okrążyło Ziemię
Niemiecki producent chwali się, że właśnie przeprowadza ostatnie testy Taycana po faceliftingu. Łącznie udało się już tym autem pokonać dystans 3 600 000 kilometrów, co można porównać z ponad 90-krotnym okrążeniem równika.
Jazdy próbne odbyły się w 17 krajach całego świata. Elektryczny model Porsche odwiedził zarówno mroźne klimaty w Finlandii, jak i największe upały w Kalifornii. Auto sprawdzono w temperaturach z zakresu od -41 do +53 stopni Celsjusza.
„Szybciej, wyżej, dalej – udoskonaliliśmy nowe Porsche Taycan względem poprzednika praktycznie w każdej dyscyplinie. A ponieważ zmiany są bardzo rozległe, wyczerpujący harmonogram testów jest bardzo zbliżony do programu przeprowadzanego w przypadku nowego modelu.” – powiedział wiceprezes ds. tej linii modelowej Kevin Giek.
Testowanie w ekstremalnych warunkach pokazało, że samochód nie boi się ani niskich, ani wysokich temperatur. Co ciekawe, czas ładowania na mrozie skrócił się prawie o połowę względem wersji sprzed liftingu.
Wiemy już na pewno, że w ofercie pozostaną wszystkie trzy odmiany nadwozia. Nie stanie się podobnie jak w przypadku Panamery, gdzie zrezygnowano z odmiany Sport Turismo, czyli kombi.
Zdecydowanie najwięcej emocji wywoła debiut nowej topowej wersji, która prawdopodobnie będzie nosiła nazwę Turbo GT. To właśnie tym wariantem udało się niedawno wykonać świetny czas okrążenia toru Nurburgring.
Przewiduje się, że auto będzie dysponowało mocą około 1 000 koni mechanicznych. Wszystko po to, aby móc konkurować z Teslą Model S Plaid. Jak jednak widać po wizycie na Nordschleife, już się to udało.
Odświeżone Porsche Taycan będzie miało swoją premierę wiosną 2024 roku. Dokładnej daty niestety jeszcze nie znamy, ale wiemy natomiast, że elektryczny Macan pojawi się już za kilka dni, bo 25 stycznia 2024 roku.
Źródło: Porsche, motofilm.pl