Mistrzowie blacharstwa i lakiernictwa specjalizują się w naprawach samochodów po kolizjach i wypadkach. Ich zadaniem jest przywrócenie pierwotnego wyglądu auta.
Są też jednak tacy „magicy”, którzy potrafią nieźle zaszaleć i dokonać pewnych modyfikacji. „Przeszczepianie” elementów z jednych modeli do drugich nie jest oczywiście takie proste.
Przykładem tego typu modyfikacji jest auto, które zobaczysz na załączonym zdjęciu. Ktoś zapragnął mieć Volkswagena Caddy z przodem od usportowionego Audi.
Wybór padł na model RS3 8V, z którego zapożyczono zderzak, grill, lampy i fragment maski. Następnie całość polakierowano kolorem z palety Audi, aby wszystko wyglądało jeszcze lepiej.
Trzeba przyznać, że nie wygląda to najgorzej. Po dorzuceniu czarnych felg i lekkiemu obniżeniu zawieszenia prezentuje się to całkiem nieźle. Ciekawe, czy jakieś zmiany zaszły pod maską.
Wszystko możliwe, gdyż widzieliśmy już Volkswagena Caddy z silnikiem 2.5 TFSI z Audi RS3. W dodatku, tamten motor był dość mocno zmodyfikowany, przez co dostawczak miał naprawdę kosmiczne osiągi.
Wyświetl ten post na Instagramie