1 czerwca 2023 roku, Volkswagen zaprezentował nam limitowaną odmianę Golfa R. Model oznaczony liczbą „333” miał zostać sprzedany dokładnie w tylu egzemplarzach.
Producent niezbyt mocno się postarał, aby wyróżnić ten samochód od standardowego Golfa R. Mamy tam żółty lakier, czarne felgi, wydech Akrapovic i kilka naklejek.
Wewnątrz pojawiły się plakietki z numerem seryjnym, aby przypomnieć pasażerom, że jadą właśnie wyjątkowym wozem. Pod maską znajduje się 2.0 litrowy silnik, który przekazuje swoją moc na wszystkie cztery koła.
Kierowca ma do dyspozycji 333 konie mechaniczne, oraz 420 niutonometrów momentu obrotowego. Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 4,6 sekundy, a prędkość maksymalna to 270 km/h.
Szokująca okazała się cena limitowanego do 333 egzemplarzy Volkswagena Golfa R. W niemieckich salonach naklejono na niego metkę z kwotą 76 410 euro, co przekłada się na około 347 000 złotych.
Jak się jednak okazało, klienci rzucili się na samochód jak na ciepłe bułeczki. Wyprzedanie wszystkich 333 sztuk zajęło niemieckim dilerom zaledwie osiem minut.