Jak nie od dzisiaj wiadomo, dane techniczne na papierze często różnie mają się do rzeczywistości. Nawet posiadając dużo mocniejszy samochód nie możesz być pewny wygranej w wyścigu.
Pojedynek zaprezentowany na załączonym nagraniu wideo jest na to najlepszym przykładem. Na linii startu stanęły dwa zupełnie różne samochody, które podobne są chyba tylko z koloru.
Pierwszy z nich to Porsche 911 GT3 RS 991 sprzed liftingu. Tutaj za napęd odpowiada 4.0 litrowy bokser, który generuje 500 koni mechanicznych i 460 niutonometrów momentu obrotowego.
Dodge Challenger SRT Demon 170 oficjalnie. Ma ponad 1000 KM i jest szybszy niż Tesla (wideo)
Dużo wyższymi parametrami może się pochwalić jego rywal, czyli Dodge Challenger SRT Hellcat z pakietem Widebody. Jego doładowana kompresorem 6.2 litrowa V-ósemka oferuje aż 717 koni mechanicznych i moment obrotowy 880 niutonometrów.
Rzeczywistość zweryfikowała jednak skuteczność przenoszenia mocy na asfalt. Niemiecki „atleta” pokazał swoją wyższość nad amerykańskim „grubasem”.