Lamborghini jak Volkswagen Golf R? Tak mógłby wyglądać włoski hothatch (zdjęcia)

Hothatche z definicji są samochodami, które oferują znacznie lepszą wydajność niż ich seryjne wersje.

Większa moc, lepsze podzespoły i wyższa prędkość maksymalna przekładają się na praktyczny samochód sportowy, którym można wyjechać na tor.

Lamborghini w ostatnich latach zmierza do tego, żeby poszerzyć ofertę praktycznych modeli. Najlepszym przykładem jest wprowadzenie do oferty pierwszego w historii SUV-a o nazwie Urus, który jest jednocześnie najszybszym SUV-em na świecie (650 KM, 3,6 s do setki).

A gdyby tak Włosi uderzyli w segment hothatch’y?

Praktycznie wszystkie marki premium od dawna oferują hothatch’e i sprzedają się one świetnie.

Mercedes-Benz ma A45, BMW oferuje M135i xDrive, natomiast Audi proponuje model RS3, które za sprawą pięciocylindrowego silnika brzmi jak rasowy samochód sportowy.

Najlepszym przykładem jest RS3, które zostało przyłapane podczas szybkiej jazdy na autostradzie. Brzmienie na wysokich obrotach można porównać do Gallardo.

Lamborghini ma dostęp do technologii Volkswagena. Czy istnieje szansa, żeby legendarna włoska marka wprowadziła do salonów hothatcha?

Nie spodziewaj się, że w najbliższym czasie Lamborghini podejmie taki ruch. Niezależni graficy motoryzacyjni przygotowali jednak rendering pokazujący, jak mógłby wyglądać taki model.

Zdjęcie zostało opracowane na podstawie oficjalnej fotografii VW Golfa R.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Andras Veres (@andras.s.veres)