Jeśli jeszcze nie poznałeś nowego Porsche 911 Turbo S to odsyłamy do wcześniejszych wpisów. Nowy model ze Stuttgartu pokazał już, że nie straszny jest mu nawet najmocniejszy samochód elektryczny, a na autostradzie bez ograniczeń prędkości bez problemu przyspiesza do 340 km/h. Wygląda na to, że nawet hypercary (LaFerrari, McLaren P1, Porsche 918 Spyder) nie są w stanie zagrozić niesamowicie szybkiemu 911 Turbo S.
Kierowca wyścigowy Christian Gebhardt (SportAuto) wybrał się na tor Hockenheim, aby sprawdzić, czy nowe 911 Turbo S może wykręcić czas okrążenia zbliżony do modelu 918 Hybrid. Dla przypomnienia, 918 Hybrid chowa w sobie konfiguracje silnika V8 o pojemności 4,6 l i mocy 608 koni mechanicznych z dwoma jednostkami elektrycznymi. Łączna moc zespołu napędowego wynosi 889 koni mechanicznych.
> Nowe 911 Turbo S z silnikiem 3,8 l jest dużo szybsze od 761-konnego elektrycznego Porsche Taycan
Wynik doświadczenia jest nieprawdopodobny. Okazało się, że Porsche 911 Turbo S wykręciło lepszy (!) czas od hypercara Porsche. 911 Turbo S pokonało okrążenie w 1:47.80, podczas gdy 918 Hybrid potrzebuje na ten sam wyczyn 1:48.5. Najnowsza generacja Porsche 911 Turbo S jest również szybsza od Huracana Evo (1:49.00) i Mercedesa-AMG GT R Pro (1:48.00). 911 Turbo S 992 ustępuje jednak takim modelom jak Lamborghini Aventador SVJ (Lambo szybsze o pół sekundy) czy McLaren Senna, który pokonuje Hockenheim aż 7 sekund szybciej (1:40.79).
> Porsche 911 Turbo (2020): „Turbo S bez S” ma 580 KM
Nowe Porsche 911 Turbo S jest napędzane przez silnik benzynowy o pojemności 3.8 l i mocy 650 koni mechanicznych. Według danych producenta nowe 911 Turbo S przyspiesza do pierwszej setki w czasie 2,8 sekundy oraz osiąga 200 km/h w czasie zaledwie 9,8 sekundy.