Polacy przekonują się do Tesli. Przełom nastąpił w 2022 roku, a tyle ich jeździ po naszych drogach

Pamiętam czasy, kiedy spotkanie jakiegokolwiek modelu Tesli na polskich drogach było właściwie niemożliwe. Model 3, najtańszy i najczęściej wybierany w Polsce, został zaprezentowany dopiero w 2017 roku. Polacy od początku produkcji „trójki” nie stali się jednak z automatu fanami Tesli. Nawet w pandemicznym roku 2020 – trzy lata po premierze Modelu 3 – sprzedano zaledwie 163 egzemplarzy samochodów tej marki w Polsce.

  • Na całym świecie tylko w 2023 roku sprzedano 1,8 miliona Tesli
  • Po polskich drogach jeździ już przeszło 10 tysięcy aut ze znaczkiem Tesli.
  • Polacy kupili łącznie 60 tysięcy samochodów z napędem elektrycznym
  • Najbardziej przełomowe dla Tesli były lata 2022/2023, przybyło wówczas 5400 samochodów

Tesla w Polsce coraz silniejsza

Tesla cieszy się coraz większym zainteresowaniem w naszym kraju. Po polskich drogach jeździ dokładnie 10 128 egzemplarzy tych pojazdów. Osiągnięcie tego symbolicznego progu 10 tysięcy egzemplarzy z pewnością zmotywuje polskich sprzedawców. W kraju nad Wisłą znajdują się obecnie trzy salony – w Gdańsku, Katowicach i Warszawie, z czego największy zlokalizowany jest przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie.

W 2023 roku Tesla podjęła decyzję o otwarciu działu PR w Polsce, co świadczy o obiecującej sprzedaży marki w naszym kraju. Producent z USA wyraźnie wierzy w potencjał naszego rynku.

Lata 2022/2023 okazały się najbardziej przełomowe dla Tesli w Polsce, zauważalny był wyraźny wzrost sprzedaży z 3779 egzemplarzy w 2022 roku do 9179 w 2023 roku.

Tesla Model 3 Highland Long Range
Tesla Model 3 Highland Long Range, fot. Łukasz Elszkowski, dziennikarz motofilm.pl

Przed debiutem Tesli Model 3, w latach 2015 i 2016 łącznie, liczba sprzedanych pojazdów wynosiła zaledwie 132. Już w 2017 roku liczba ta wzrosła do 232, a do czasu pandemii w Polsce zarejestrowanych zostało prawie 1300 samochodów Tesli.

Nie bez znaczenie są wielkie obniżki w 2023 roku

W czerwcu ubiegłego roku również rozważałem zakup Tesli. Powodem były ogromne obniżki cen. Dobrze wyposażony Model 3 – jeszcze przed modernizacją – można było nabyć nawet za 192 tysiące złotych.

Ten chiński elektryk podbija Europę. NIO ET5 jest tanie, szybkie i świetnie wykonane

Podobne oferty szybko znikały ze strony internetowej Tesli, co nie było zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że po uzyskaniu maksymalnej dotacji w wysokości 27 tysięcy złotych, cena finalna spadała do około 165 tysięcy złotych. To rewelacyjna kwota za limuzynę, która osiąga 100 km/h w 6,1 sekundy i ma zasięg do 491 kilometrów bez ładowania.

Tanio już było, Tesla zwiększa ceny

Niestety, w 2024 roku ceny drugiego najbardziej popularnego modelu w Polsce, czyli Modelu Y, wzrosną. Europejski Twitter Tesli informuje o podwyżce o 2000 euro, co przekłada się na ok. 8600 złotych. Aktualnie najtańsza wersja kosztuje 194 990 złotych. Po podwyżkach będzie to około 204 tysięcy złotych.

Co istotne, na razie nie ma informacji o podwyżkach cen pozostałych modeli. Najnowszy cennik ujawnia, że Model 3 z napędem tylnym kosztuje co najmniej 205 990 zł. Oczywiście mówimy tutaj o wersji po liftingu, która została zaprezentowana we wrześniu 2023 roku.

Jeździłem nową Teslą Model 3 (2024)

W listopadzie ubiegłego roku miałem okazję przetestować Model 3 po liftingu. Publikację z testu przygotował Łukasz, ale nie odpuściłem okazji i pokonałem tym elektrycznym modelem kilkadziesiąt kilometrów.

Jeździłem nową Teslą Model 3 Highland. Przez te funkcje można paść ze śmiechu

Najbardziej zwróciła moją uwagę jakość wykonania. W pierwszy latach produkcji Modelu S była ona absolutnie nie do przyjęcia, ale teraz prezentuje się bardzo przyzwoicie. Miałem okazję przetestować wiele samochodów elektrycznych, ale Tesla jest jednym z najlepiej dopracowanych pod względem wydajności i ekonomii ze średnim zużyciem 14 kWh na 100 kilometrów. W warunkach miejskich zużycie energii może spaść nawet poniżej 13 kWh na 100 kilometrów. Dla porównania, niedawno testowana przez nas znacznie mniejsza Kia Nio EV zużywała podczas testu minimalnie 17,5 kWh.

Źródło: Tesla, Samar, motofilm.pl