Jeśli rozważasz zakup chińskiego MG, ale martwisz się o dostęp do części zamiennych w przypadkach awarii lub wypadku, to już nie musisz. Koncern SAIC Motor – właściciel brytyjskiej marki – otwiera na Węgrzech potężne centrum dystrybucyjne części dla modeli HS, ZS oraz elektrycznego MG4.
- Do tej pory największą obawą klientów MG był dostęp do części
- W salonach marki nadal panują tłumy od czasu debiutu na rynku pod koniec 2023 roku
- Centrum dystrybucyjne części na Węgrzech skróci czas ich wysyłki do Polski, maks. do 7 dni
- Największą konkurencją dla MG jest BAIC
Nic dziwnego, że w salonach marki MG są tłumy. Nowy SUV za 79 800 złotych brzmi bardzo atrakcyjnie i jest świetnie wyposażony. Klientów nie zraża benzynowy silnik wolnossący o pojemności 1.5 l i mocy 106 koni mechanicznych, który jest naprawdę bardzo wolny i wcale nie do końca ekonomiczny. Chińczycy dają za to 7-letnią gwarancję, która została ograniczona przebiegiem do 150 tysięcy kilometrów.
„Chcesz kupić Chińczyka? A co jak się zepsuje?”
Koniec z niepokojeniem wujków, którzy mają duże wątpliwości co do dostępności części zamiennych MG. SAIC Motor zainwestował duże pieniądze w centrum dystrybucyjne w Budapeszcie na Węgrzech, aby raz na zawsze zakończyć ten temat.
Czy powinniśmy unikać chińskich samochodów? Tydzień z SUV-em Maxusa otworzył mi oczy
Jeśli jesteś pracownikiem serwisu MG, z pewnością niedługo odwiedzisz ten kraj w celach szkoleniowych. Powstała tam bowiem specjalna akademia dla mechaników. Centrum mieści się na powierzchni 2000 m2 i magazynuje 4000 części do modeli marki MG.
Centrum w Budapeszcie nie tylko wyeliminuje długi czas oczekiwania na części z Chin, ale też ze względów logistycznych pozytywnie wpłynie na ich koszt zakupu.
Największą konkurencją dla MG jest BAIC
Na polskim rynku, również pod koniec 2023 roku, zadebiutowała nowa marka BAIC. Dodatkowo oferują SUV-a w niższej o 900 złotych cenie – 78 900 złotych. Warto przed zakupem sprawdzić oba modele za kierownicą. Co je różni?
Subiektywnie MG ZS jest samochodem ładniejszym stylistycznie. Jednak Baic Beijing 3 kryje pod maską znacznie dynamiczniejszą jednostkę turbodoładowaną o pojemności 1.5 l i mocy 136 koni mechanicznych. Różnica w czasie przyspieszenia od 0-100 km/h w katalogach wynosi tylko 0,1 sekundy (10,8 s vs. 10,9 s), ale nasze pomiary wykazały różnicę aż 1,7 sekundy – (12,7 s MG i 11,0 s BAIC). Nie chcemy się wgłębiać w inne aspekty, ponieważ to temat, który należy omówić w osobnym wpisie.
Trudno jednak oczekiwać osiągów od wolnossącego silnika. Klienci stoją przed naprawdę trudnym wyborem, tym bardziej że MG będzie miało od teraz zdecydowanie łatwiejsze serwisowanie.
Źródło: MG, Baic, Magazyn Fleet, motofilm.pl