Z wieloma modelami samochodów, które obecnie występują wyłącznie z napędem spalinowym, będziemy się niestety musieli niedługo pożegnać. Szczególnie często dotyczy to aut sportowych. Jednym z przykładów jest Audi R8.
Model ten po raz pierwszy pojawił się w ofercie marki z Ingolstadt w 2006 roku. Do dzisiaj Niemcy zdążyli stworzyć dwie generacje auta z centralnie umieszczonym silnikiem.
Stosowano wolnossące jednostki napędowe 4.2 V8 oraz 5.2 V10. Większość wariantów posiadała napęd na cztery koła quattro, ale zdarzały się również wersje, w których skrzynia biegów przekazywała potencjał silnika wyłącznie na tylne koła.
Rok temu, w październiku 2022, producent zaprezentował specjalną edycję Audi R8 GT RWD. Miała to być ostatnia okazja do zakupu tego modelu z napędem spalinowym. Produkcję ograniczono do 333 egzemplarzy.
Teraz w sieci pojawiły się tajemnicze zdjęcia i towarzyszące im bardzo ciekawe informacje. Jest duże prawdopodobieństwo, że klienci Audi otrzymają jeszcze jeden wariant R8, w bardzo hardkorowym wydaniu.
Na torze Nurburgring zauważono niedawno prototyp Audi R8 wyglądający bardzo agresywnie. Biały egzemplarz posiada na karoserii mnóstwo dodatkowych wlotów, w tym jeden na dachu, oraz ogromne skrzydło z tyłu.
Swoim rozmiarem śmiało może ono konkurować z Porsche 911 GT3 RS 992. Tak wyglądające R8 może się nam skojarzyć od razu z jakąś serią wyścigową, a nie z autem dopuszczonym do ruchu publicznego.
Wiele wskazuje na to, że nie jest to projekt prowadzony wyłącznie przez Audi. Swoje „trzy grosze” z pewnością dorzucił tam niemiecki tuner Abt, którego logo można zobaczyć na podkładkach pod tablice rejestracyjne.
Nie znam żadnych szczegółów technicznych, ale w komorze silnika z pewnością pracuje wolnossący motor V10 o pojemności 5.2 litra. Bardzo możliwe, że jest tu napęd na tylną oś i około 600 koni mechanicznych do dyspozycji.
Są to tylko domysły, ale chyba wszyscy fani marki Audi ucieszyliby się, gdyby spalinowe R8 zostało pożegnane w tak spektakularny sposób. Nawet jeśli ta wersja kosztowałaby majątek, ze znalezieniem klientów z pewnością nie byłoby problemu.
Czy Audi R8 znika już na zawsze?
Niemiecki producent nie wyrzuca jeszcze nazwy „R8” do kosza. Jest dla niej przewidziana przyszłość, ale już tylko w wydaniu całkowicie bezemisyjnym.
Zostanie ono zbudowane na platformie modułowej SSP. Można ją dostosować do auta niewielkich rozmiarów i zapewnić naprawdę wysokie parametry.
Przedstawiciele marki Audi nawet zasugerowali, że trwają już prace nad kolejnymi generacjami modeli takich jak R8 czy TT. Na ich premierę musimy jednak poczekać jeszcze ładnych kilka lat.