Nie wszyscy producenci samochodów potulnie zgadzają się na całkowite przejście w napędy elektryczne. Są marki, które inwestują ogromne pieniądze w badania i znalezienie innego wyjścia.
Jedną z takich firm jest doskonale nam znane Porsche. Niemcy od kilku lat szukają opcji, która pozwoliłaby na zachowanie silników spalinowych w użytku.
> Porównali najszybsze wersje trzech modeli Porsche. “Spalinówka nadal lepsza od elektryka” (wideo)
Jednym z pomysłów jest tworzenie e-paliw syntetycznych. Proces eksploatacji pojazdów wyposażonych w jednostki spalinowe używające e-paliw jest niemal neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla.
Potrzebny jest do tego oczywiście proces produkcji, który przebiega z wykorzystaniem energii odnawialnej, odnawialnie wytwarzanego CO₂ i wodoru ekstrahowanego z wody. Jest to trudne, ale oczywiście nie jest niemożliwe.
Wyścigowe Porsche pojadą na e-paliwie
Już w grudniu 2022 roku rozpoczęto produkcję takiego paliwa w pilotażowym zakładzie Haru Oni w Punta Arenas w Chile. Początkowo planowane jest tworzenie około 130 000 litrów rocznie.
Paliwa syntetyczne będą wykorzystywane w projekcie Porsche Mobil 1 Supercup oraz w ośrodkach Porsche Experience Center. Mamy nadzieję, że technologia ta bardzo szybko będzie się rozwijała.
Planowane jest otworzenie kolejnych zakładów, które zwiększą produkcję e-paliw. Południowa część Chile oferuje idealne warunki, w tym silny wiatr utrzymujący się przez nawet 270 dni w roku.
Natura zapewnia więc mnóstwo energii z elektrowni wiatrowych. Dodatkowo, nie ma tam problemów z logistyką, gdyż istnieją tam sprawdzone kanały transportowe.
Technologia DAC (Direct-Air-Capture)
Teraz, inżynierowie rozwijają jeszcze jedną technologię, która pozwoli na jeszcze łatwiejsze pozyskiwanie e-paliw syntetycznych. Mowa o DAC, czyli wychwytywaniu CO2 z powietrza.
Dzięki ekstrakcji dużych ilości dwutlenku węgla bezpośrednio z atmosfery, technologia ta będzie miała znaczny wpływ na zwalczanie zmian klimatycznych. Rozważa się integrację technologii DAC z wyżej wspomnianą fabryką w Chile.
Dzięki pozyskiwaniu CO2 z powietrza, produkcja paliw syntetycznych przebiegałaby jeszcze szybciej i sprawniej.
„Naszym zdaniem DAC to istotna nowa technologia przyszłości – ważna dla pozyskiwania energii, a zwłaszcza dla klimatu” – dodała Barbara Frenkel, członek zarządu Porsche ds. zakupów. „Czysty CO₂ można wykorzystać w procesach przemysłowych lub trwale składować w ziemi. Można go również stosować do produkcji e-paliw – co planujemy zrobić w pierwszym etapie. E-paliwa stanowią przydatne uzupełnienie elektromobilności, ponieważ przez wiele dziesięcioleci na drogach całego świata wciąż będzie wiele pojazdów z silnikiem spalinowym”.
Jest więc szansa, że nie wszystko jeszcze stracone jeśli chodzi o samochody z napędem spalinowym. Wierzymy, iż technologia ta pójdzie mocno do przodu i na rynku za jakiś czas pojawią się auta spalinowe korzystające z e-paliw syntetycznych.
Porsche zainwestowało już w badania tego tematu ponad 100 milionów dolarów. Aż 75 procent tej kwoty wydano na nabycie udziałów w firmie HIF Global LLC, która zajmuje się budową i obsługą fabryk e-paliw w Chile, Urugwaju, USA i Australii.