Marka Lotus kojarzy się większości z miłośników motoryzacji głównie z lekkimi i stosunkowo tanimi samochodami sportowymi. Modele takie jak Elise, Exige czy Seven znane są na całym świecie.
Ten brytyjski producent ma rownież spore doświadczenie w budowaniu samochodów wyścigowych. Zespół Team Lotus uczestniczył w zawodach Formuły 1 już w latach 50. ubiegłego wieku.
Od niedawna w ofercie Lotusa pojawiają się samochody, jakich byś się nie spodziewał. W marcu 2022 roku zaprezentowano pierwszego elektrycznego SUV-a Eletre.
Teraz przyszła pora na pierwszego 4-drzwiowego sedana. Sportowy Lotus Emeya ma być konkurentem chociażby dla Porsche Taycana. Brytyjczycy mają wielką ochotę na sukces.
No dobra, nie jest to zupełnie pierwszy sedan z logo Lotusa. Bardzo możliwe, że kojarzysz samochód noszący nazwę Lotus Omega. W latach 90. robił on ogromne wrażenie i przez jakiś czas był najszybszym sedanem na świecie.
Lotus Emeya najszybszym elektrycznym sedanem na świecie nie zostanie, ale z pewnością nie można powiedzieć, że jest powolny. Auto oferuje naprawdę niezłe osiągi.
Mamy tu do czynienia z dwoma silnikami elektrycznymi, które zapewniają napęd na wszystkie koła. Kierowca ma do dyspozycji moc 918 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 985 niutonometrów.
Brytyjczycy deklarują, że przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 2,78 sekundy. Prędkość maksymalna natomiast wynosi 256 km/h i z pewnością jest to wartość ograniczona elektronicznie.
Na pokładzie znalazło się miejsce dla akumulatora o pojemności aż 102 kWh. Nie znamy deklarowanego zasięgu, ale będziemy w stanie ładować baterię z mocą do 350 kW.
> Lotus uruchomił konfigurator modelu Emira. Pakiet First Edition skraca czas oczekiwania o rok
Czy Porsche ma się czego bać? Naszym zdaniem niekoniecznie. Wszystko zależy jeszcze od ceny i dostępności. Więcej szczegółów na temat Lotusa Emeya ma zostać opublikowanych jeszcze przed końcem 2023 roku.