Samochody sportowe są zazwyczaj bardzo drogie i nie można o nich powiedzieć, że oferują dużą praktyczność. Zazwyczaj nikt nie decyduje się na korzystanie z takiego auta na co dzień.
Są natomiast wyjątki od tej reguły. Jednym z doskonałych przykładów może być właściciel Porsche 911, który jest autorem załączonego nagrania wideo.
W 2017 roku kupił on Porsche 911 Carrera 4 generacji 991.2. Od razu uznał, że nie będzie go oszczędzał i wyjeżdżał nim z garażu jedynie na krótkie weekendowe przejażdżki.
Właśnie się pochwalił, że udało mu się przejechać tym egzemplarzem 100 000 mil, czyli około 161 000 kilometrów. Dla wielu osób może nie jest to imponujący wynik, ale za kółkiem tego Porsche udało się zwiedzić mnóstwo ciekawych miejsc.
911 nie było oszczędzane i jeździło nie tylko po asfalcie, ale również po lasach i szutrach. Na dachu pojawił się nawet namiot, w którym właściciel spędził aż 29 nocy.
Przez okres użytkowania Porsche, kierowcy udało się odwiedzić 19 parków narodowych w Stanach Zjednoczonych. Szczęśliwy posiadacz 911 przejechał praktycznie przez całą zachodnią część USA.
Jego auto brało też udział w ponad 100 imprezach sportowych typu trackday czy autocross. Nie można wiec mówić, że układ napędowy była oszczędzana.
Niestety, nie obyło się bez awarii, na szczęście tylko jednej. Przy przebiegu 60 000 kilometrów trzeba było wymienić cały silnik. Co ciekawe, powodem usterki był błąd podczas montażu jednostki w fabryce.
Pracownicy salonu potwierdzili, że jest to jedyny taki przypadek na świecie. Motor oczywiście wymieniono na gwarancji, a łączny koszt prac gwarancyjnych wyniósł 55 000 dolarów, czyli około 226 000 złotych.
Porsche nie jest całkowicie seryjne i otrzymało ponad 40 modyfikacji. Właściciel próbuje dostosować egzemplarz do swoich potrzeb, decydując się chociażby na zmiany stylistyczne czy podniesienie mocy silnika.
Seryjne Porsche 911 Carrera 4 991.2 napędzane jest turbodoładowanym silnikiem 6-cylindrowym. Na wszystkie cztery koła trafia moc 370 koni mechanicznych i 450 niutonometrów.
Auto z przekładnią PDK jest w stanie przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 4,1 sekundy i rozpędzić się maksymalnie do 290 km/h. Producent deklaruje też średnie zużycie paliwa na poziomie 7.7 litra na 100 kilometrów.
> W głowie się nie mieści ile przeszło to Ferrari Enzo. Traktują je jak auto na co dzień (wideo)
Właściciel nawet nie myśli o sprzedaży swojego białego Porsche 911. Liczy na pokonanie kolejnych 100 000 mil i zwiedzanie następnych ciekawych miejsc. Trzymamy kciuki.
Wyświetl ten post na Instagramie