Skoda ze znaczkiem wysuwanym jak w Rolls-Royce’ie

Samochody marki Skoda raczej nie kojarzą nam się z jakimikolwiek emocjami. To porządne, oszczędne i tanie w utrzymaniu auta, służące głównie do przemieszczania się z punktu A do punktu B.

Czasami jednak projektanci dostają wolną rękę i mogą „zaszaleć” po swojemu. Efektem takiego działania jest egzemplarz, który zobaczysz na załączonym nagraniu wideo.

Do tej Skody Mercedesy nie miały podjazdu. Oto Felicia Golden Prague. “Złote, a skromne” (wideo)

To dość mocno zmodyfikowana Skoda Rapid, którą z pewnością chciałoby zobaczyć w swoim garażu wielu Polaków. Głównie ze względu na obecność otwieranego dachu.

Skodę z takim rodzajem nadwozia widzieliśmy ostatnio chyba w latach 60 ubiegłego wieku w przypadku Felicii. Szkoda, że czeski producent nie posiada już w swojej ofercie kabrioletu.

Tak wygląda nowa Skoda Kodiaq 2. generacji. Auto urosło i otrzymało hybrydę PHEV (wideo)

Zdecydowanie ciekawym detalem jest również znaczek w masce. Posiada on mechanizm podobny do tego, który znajdziemy w samochodach marki Rolls-Royce. Jedyna różnica jest taka, że w prototypie trzeba rozkładać go ręcznie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez IndianTorque.com (@indiantorque)