Na autostradach często możemy trafić na długie i proste odcinki. Dostępność kilku pasów ruchu skłania niektórych kierowców do rozgrywania tam pojedynków.
Właściciele dwóch aut ustawiają się obok siebie, jadąc z równą prędkością i na określony znak ruszają do przodu. Często nie zwracają uwagi na obecność innych uczestników ruchu.
Jeden z przykładów takiego wyścigu zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Na drogę szybkiego ruchu wyjechali kierowcy Toyoty GR Supra i BMW Serii 2 Coupe.
Skoda kontra Lamborghini. Nieoczekiwany finał pojedynku na autostradzie
Gdy ustawiali się do startu, mocno zwolnili. W ostatniej chwili zauważył to kierowca Volkswagena, który o mały włos nie wjechał w tylny zderzak BMW.
Drogi publiczne nie służą do rywalizacji. Żeby się pościgać i sprawdzić potencjał swojego auta, należy wybrać się na jeden z torów wyścigowych i tam się wyszaleć.
Wyświetl ten post na Instagramie