Ten moment był przez nas wyczekiwany już od dłuższego czasu. Od momentu, w którym Ken Block nawiązał współpracę z Audi, wszyscy nie mogli się już doczekać pierwszej produkcji związanej z tą kolaboracją.
Nareszcie możemy obejrzeć motoryzacyjne kino akcji na najwyższym poziomie. Nie brakuje poślizgów, przeciskania się między przeszkodami i palenia gumy.
> Elektryczne Audi Kena Blocka z bliska. Ponad 100 opon zużyto do nakręcenia Elektrikhana (wideo)
Wszystko to w wykonaniu w pełni elektrycznego auta, nawiązującego stylistycznie do klasycznych rajdówek Audi. W klipie zauważysz też kilka innych modeli tej marki.
Za napęd w Audi S1 Hoonitron odpowiadają dwa silniki elektryczne zaczerpnięte z bolidu Formuły E. Każdy z nich potrafi wygenerować moment obrotowy wynoszący 3000 niutonometrów.
Mocy oficjalnie nie podano, ale mówi się o około 1400 koniach mechanicznych. Tak duży potencjał, dostępny w każdym momencie, wymagał od kierowcy ogromnych umiejętności. Efekt końcowy za to jest naprawdę imponujący.