To niepozorne Porsche 911 da Ci więcej frajdy niż nowa sztuka. Silnik kręci się do 11 000 obrotów

Na rynku pojawia się coraz więcej samochodów, które bazują na starych egzemplarzach Porsche, a pod nadwoziem skrywają nowoczesną technologię. Auta marki Singer są jednym z popularniejszych tego typu pomysłów.

Tym razem mamy coś z Wielkiej Brytanii, z warsztatu zajmującego się przerabianiem aut marki Porsche na wyścigowe, a nawet rajdowe. Tuthill Porsche zaprezentował właśnie swoje najnowsze dzieło – 911K.

Porsche 911K Tuthill
Porsche 911K Tuthill

Stare Porsche 911 (993) w nowym wydaniu. Ma napęd na tył, manualną skrzynię i 700 KM (wideo)

Na pierwszy rzut oka przypomina ono pierwszej generacji Porsche 911. Za napęd odpowiada tu natomiast jednostka o pojemności 3.1 litra, która potrafi się kręcić aż do 11 000 obrotów na minutę.

Obrotomierz wyskalowany do 12 000 RPM musi robić na kierowcy piorunujące wrażenie. Nie wiemy niestety jaką moc generuje ten silnik. Wiemy natomiast, że całe auto waży zaledwie 850 kilogramów.

Porsche 911K Tuthill
Porsche 911K Tuthill

Wiele elementów karoserii wykonano z karbonu. W nadkolach spoczywa „rajdowe” zawieszenie i ceramiczne tarcze hamulcowe. W środku również sporo włókna węglowego i tytanu, z którego wykonano między innymi klatkę bezpieczeństwa.

Wszystko jednak ma bardzo klasyczny styl i nieco wyróżnia się od jeszcze bardziej nowocześnie wykończonych Singerów. Tego typu zakup to świetna inwestycja.

Porsche 911K Tuthill
Porsche 911K Tuthill

To pierwsze Porsche 911 bez dachu od Singera. “Za chwilę ustawi się po nie długa kolejka”

Niestety, nie mamy pojęcia jaki może być koszt zakupu Tuthill 911K. Z pewnością jednak nie będzie tanio. Kwota najprawdopodobniej jest 7-cyfrowa.