Już 6 lipca 2022 roku naszym oczom ukaże się druga generacja Volkswagena Amaroka. Początkowo wiele osób sądziło, że niemiecki pickup nie trafi już nigdy do oferty.
Na szczęście, dzięki intensywnej współpracy z Fordem, do salonów VW niebawem wjedzie nowe wcielenie Amaroka. Będzie dzieliło technologię z debiutującym pod koniec zeszłego roku Rangerem.
> Ford Polska otwiera zamówienia na nowego Raptora. 3.0 V6 startuje od 284 800 zł netto
Volkswagen umieścił w sieci krótką wideozapowiedź, na której możemy zobaczyć ciekawy detal. Mianowicie ogromny ekran systemu inforozrywki. To największy wyświetlacz jaki kiedykolwiek zastosowano w aucie marki VW.
Jego rozmiary przypominają te, z jakich korzysta się w Tesli. Podobne rozwiązanie widzieliśmy już w Fordzie Mustangu Mach-e, oraz oczywiście w nowym Rangerze.
Pierwsze egzemplarze Volkswagena Amaroka powinny pojawić się u klientów jeszcze przed końcem 2022 roku. Pod maskę trafi między innymi 3.0 litrowa, wysokoprężna jednostka V6.
> Volkswagen uchylił rąbka tajemnicy na temat nowego Amaroka. Zaoferuje dużo więcej miejsca
Więcej na temat nowego pickupa dowiemy się już za kilka tygodni. Zaoferuje on kierowcy jeszcze więcej technologii i asystentów. Jedną z nowości w tym modelu będą reflektory Matrix LED.