Lamborghini Urus kontra Rolls-Royce Cullinan. Tak wygląda różnica pół tony luksusu (wideo)

Są na świecie tacy producenci samochodów, którzy kojarzą się z jednym specyficznym rodzajem aut, w których budowaniu się specjalizują. Możemy wymienić kilka przykładów, które znasz.

Między innymi Lamborghini od zawsze kojarzy Ci się ze sportowymi, dwuosobowymi wozami. Rolls-Royce z kolei z wielkimi limuzynami, które ociekają luksusem aż do przesady.

Po dźwięku silnika nie rozpoznasz, że to Rolls-Royce. Ma pod maską 707 KM i 1060 Nm (wideo)

Wąska specjalizacja wiąże się jednak z pewnymi trudnościami. Czasami warto więc zaoferować coś szerszej klienteli. I tak właśnie powstały auta takie jak Lamborghini Urus czy Rolls-Royce Cullinan. SUVy, które zadowolą każdego.

Brytyjczyk skrywa pod maską potężny 12-cylindrowy silnik o pojemności 6,75 litra. Dzięki podwójnemu doładowaniu oferuje on 600 koni mechanicznych oraz 900 niutonometrów momentu obrotowego.

Włosi zdecydowali się na sprawdzoną jednostkę Audi, czyli 4.0 litrowe V8 o mocy 650 koni mechanicznych i momencie obrotowym 850 niutonometrów. W Lamborghini nie znajdziesz też aż takiego luksusu jak w Rollsie, więc auto jest lżejsze.

Pod maską odświeżonego Urusa znajdziesz nawet 700 KM. Z zewnątrz bez rewolucji (wideo)

Bezpośredni pojedynek na lotnisku pokazuje różnicę w czasie przyspieszenia i pokonania dystansu 1/4 mili. No cóż, prawie pół tony dodatkowego komfortu robi swoje.