Około czterech miesięcy temu Ford zaprezentował całkowicie elektrycznego Mustanga Mach-E, a model First Edition wyprzedał się w zaledwie 3 tygodnie. Amerykanie pokładają mnóstwo nadziei w Mach-E. Nic dziwnego, wszakże jest to propozycja przyciągająca zupełnie nowych klientów do salonów, a to idealny scenariusz dla każdego producenta samochodów.
Pierwsze Mustangi Mach-E trafią do klientów pod koniec marca, ale nie do USA. Najpierw samochód zostanie dostarczony do właścicieli w Norwegii. Europejski rynek będzie pierwszym i jedynym – przez kilka dni – dla Mustanga Mach-E. To bardzo sensowne zagranie Forda biorąc pod uwagę fakt, że prawie 80% wszystkich sprzedanych samochodów w styczniu 2020 roku w Norwegii to modele z silnikiem elektrycznym.
Powstanie Shelby Mustang Mach-E?
Fanom marki do pełni szczęścia przydałaby się bardziej „hardkorowa” wersja Mustanga Mach-E. Jeśli klienci faktycznie okażą zainteresowanie takim wariantem, może powstać. Potwierdził to niedawno szef sportowej dywizji Forda (Ford Performance) w niedawno przeprowadzonym wywiadzie.