Oficjalne zakończenie produkcji Audi R8. Tak wygląda ostatni egzemplarz w historii

Nie ma chyba fana motoryzacji, który nie kojarzyłby modelu jakim jest Audi R8. Sportowe, dwumiejscowe auto zapewnia mnóstwo emocji z jazdy, szczególnie dzięki potężnemu silnikowi umieszczonemu centralnie.

  • Audi oficjalnie zakończyło produkcję modelu R8
  • Redakcja TopGear.com była z kamerą przy „narodzinach” ostatniego egzemplarza
  • To R8 V10 Coupe Performance Quattro w kolorze Vegas Yellow
  • Samochód nie trafi do żadnego z klientów

Audi R8 po raz pierwszy pojawiło się na rynku w 2006 roku, czyli dokładnie 18 lat temu. Auto ledwo uzyskało pełnoletność i już musi się z nami pożegnać.

Inżynierowie zastosowali sporo ciekawych rozwiązań, aby uczynić R8 bardzo szybkim. W karoserii wykonanej całkowicie z aluminium centralnie umieszczono 4.2 litrowy silnik V8.

2006 Audi R8
Pierwsza generacja sportowego Audi z silnikiem V8

Produkcja pierwszej generacji zakończyła się w 2014 roku i przez te osiem lat udało się sprzedać 26 037 egzemplarzy R8. Drugie wcielenie tego modelu zawitało do salonów w 2015 roku.

Audi R8 najbardziej sportowym modelem w historii

Generacja o oznaczeniu 4S przeszła gruntowną modernizację, choć nadal zachowała swój pierwotny charakter pod względem stylistyki. Nie dało się pomylić tego samochodu z żadnym innym.

W ofercie pojawił się już wyłącznie wolnossący silnik V10 o pojemności 5.2 litra, który dostępny był w kilku wariantach mocy. Klient mógł również zdecydować się na zakup wersji z napędem wyłącznie na tylne koła.

2016 Audi R8 V10
2016 Audi R8 V10

Najmocniejsza odmiana R8 to aż 620 koni mechanicznych i przyspieszenie od 0 od 100 km/h w 3,1 sekundy. R8 V10 Performance Quattro potrafi rozpędzić się maksymalnie do 331 km/h.

Sprzedaż obejmowała też wariant z otwieranym dachem Spyder, czy limitowane odmiany takie jak stosunkowo niedawno zaprezentowane GT. Każdy klient mógł znaleźć coś odpowiedniego dla siebie.

Oto Audi R8 Coupe GT RWD (2022). Ostatnie spalinowe R8 V10 kupią tylko 333 osoby (wideo)

Trzeba było mieć oczywiście odpowiednie zasoby gotówki, gdyż w ostatnich latach cena zaczynała się od około miliona złotych. Tak czy siak, chętnych nie brakowało.

Produkcja miała się zakończyć już w listopadzie 2023 roku

Pod koniec 2023 roku producent poinformował nas, że produkcja odbywająca się w Heilbronn dobiega końca. Okazało się jednak, że nagle zainteresowanie wzrosło i trzeba było przedłużyć cykl życia R8.

Dopiero teraz, pod koniec marca 2024 roku, oficjalnie z linii produkcyjnej zjechał ostatni egzemplarz tego modelu. Świadkami tego szczególnego momentu była redakcja Topgear.com.

Dzięki nim wiemy, jaką dokładnie specyfikację ma ta historyczna sztuka Audi R8. Jest to wariant V10 Performance Quattro Coupe, którego nadwozie polakierowano kolorem Vegas Yellow.

W nadkolach pojawiły się 20-calowe felgi z brązowym wykończeniem, co świetnie pasuje do lakieru karoserii. Dla kontrastu, zamontowany został pełen pakiet karbonowych elementów dekoracyjnych na zewnątrz.

Jako, że jest to wariant Performance Quattro, kierowca ma do dyspozycji 620 koni mechanicznych i 580 niutonometrów. Napęd na cztery koła i wolnossące 5.2 V10 zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,1 sekundy.

Niestety, najprawdopodobniej nikt nigdy nie skorzysta z tego potencjału. Ostatni egzemplarz Audi R8 trafi bowiem w ręce Audi i w spokoju będzie cieszyło oczy odwiedzających muzeum lub różnorakie wystawy.

Co dalej? Będzie elektryczny następca?

Oficjalne plany nie są jeszcze znane, ale wydaje nam się, że Audi niebawem odkryje karty i da nam kilka informacji na temat nowego supersamochodu. Nie usłyszysz już w nim jednak hałasu wolnossącego V10.

Najprawdopodobniej pozostaje nam oczekiwanie na w pełni elektryczny samochód sportowy. Do budowy posłuży zupełnie nowa, modułowa platforma korzystająca z podzespołów architektury SSP.

Audi R8 V10
Audi R8 V10

Nie wiadomo kiedy to się stanie, ale raczej minie jeszcze wiele miesięcy zanim usłyszymy o debiucie nowego sportowego Audi. Niestety, z modelem R8 musimy się już pożegnać na zawsze.

Źródło: Topgear.com, motofilm.pl