Niektórzy pewnie będą mieli problem, żeby w to uwierzyć, ale Volkswagen Golf kończy w tym roku 50-te urodziny. Jeden z najpopularniejszych samochodów osobowych na świecie doczekał się ośmiu generacji.
Całkiem niedawno producent z Wolfsburga zaprezentował nam najnowsze wcielenie Golfa po faceliftingu. Auto trafi do sprzedaży na polskim rynku już niebawem.
Volkswagen nie ujawnił jednak jeszcze wszystkich wariantów napędowych. Aktualnie najciekawszą nowością są dwie hybrydy typu plug-in ze zwiększoną baterią, która pozwala na bezemisyjne pokonanie nawet 100 kilometrów.
Wersją, za którą będą się rozglądali miłośnicy szybszej jazdy, jest natomiast GTI. W Golfie oznaczonym tymi trzema literkami przybyło trochę mocy, gdyż jednostka 2.0 TSI generuje teraz 265 zamiast 245 koni mechanicznych.
Wirtualna premiera online nie była oczywiście jedyną atrakcją przygotowaną przez Volkswagena. Niemcy postanowili zaprezentować auto szerszej publiczności podczas jednego z wydarzeń w Austrii.
W miejscowości Zell am See odbyła się niedawno impreza pod tytułem F.A.T. Ice Race. Na zamarzniętym jeziorze można było zobaczyć w akcji naprawdę interesujące samochody.
Volkswagen świętował tam 50-lecie modelu Golf. Odwiedzający mogli na żywo zobaczyć zarówno te starsze generacje jak i najnowsze wcielenie po faceliftingu.
Golf R po liftingu zaprezentowany w Zell am See
Wśród aut przywiezionych z Wolfsburga na to wydarzenie pojawił się również jeden zamaskowany egzemplarz. Po raz pierwszy zapowiedziano w ten sposób najmocniejszą odmianę tego modelu.
Jeden z zaproszonych przez Volkswagena kierowców, sześciokrotny mistrz świata w rallycrossie Johan Kristoffersson, nie krył radości po przejażdżce nową „eRką” po lodowym torze.
„To była świetna zabawa – usiąść po raz pierwszy w zupełnie nowym Golfie. Mogę zdradzić, że chociaż Golf R nie został jeszcze zaprezentowany, pod kamuflażem kryje się prawdziwy samochód sportowy, na który fani marki R z pewnością niecierpliwie czekają”
Fani niemieckiej marki mogą więc spać spokojnie. Volkswagen Golf R jeszcze nie wybiera się na emeryturę i już niebawem dołączy do oferty w delikatnie odmłodzonej wersji.
Oficjalna premiera ma się odbyć już latem 2024 roku, lecz dokładna data nie została jeszcze podana. Nie wiemy też zbyt wiele na temat ewentualnych zmian w układzie napędowym.
Do tej pory Golf R ósmej generacji oferowany był z 2.0 litrowym silnikiem benzynowym. Turbodoładowana jednostka TSI, w zależności od konkretnego wariantu, dostarcza na wszystkie cztery koła 320 lub 333 konie mechaniczne.
Istnieje szansa, że skoro w wydaniu GTI przybyło nieco mocy, to może i w wersji R klienci również otrzymają nieco więcej. Najprawdopodobniej przekonamy się o tym dopiero w momencie premiery.
Źródło: Volkswagen, motofilm.pl