Na początku września 2023 roku Tesla zaprezentowała Model 3 po faceliftingu, który otrzymał przydomek Highland. Już wkrótce odświeżenia doczeka się również Model Y.
Jak podaje Bloomberg, już w połowie 2024 roku ma ruszyć masowa produkcja Modelu Y po liftingu. Auto będzie zjeżdżało z linii montażowej w Szanghaju, gdzie w przyszłości budowany będzie też najtańszy model tego producenta.
Całkiem niedawno ujawniono informacje dotyczące planowanej rozbudowy fabryki Giga Shanghai, skąd na cały świat wyjeżdżać ma Tesla Model 2. Cena tego auta powinna oscylować w granicach 100 000 złotych.
Tesla Model Y czeka na facelifting
Tesla Model Y jest jednym z najbardziej popularnych modeli tej amerykańskiej marki. Wspólnie z Modelem 3 zajmują pierwsze miejsce w rankingu liczby sprzedanych egzemplarzy.
Od stycznia do września 2023 roku udało się dostarczyć łącznie 419 059 sztuk Modelu Y i Modelu 3. Wkrótce Elon Musk powinien się pochwalić wynikami za cały rok.
Facelifting Modelu Y jest naturalną koleją rzeczy. Zmiany, jakich możemy się spodziewać, będą z pewnością bardzo podobne do tych, które zaszły w Modelu 3.
Na zewnątrz zauważymy nowy wzór oświetlenia z przodu i z tyłu. Matrycowe reflektory LED powinny mieć podobny kształt do tych, które znamy z Modelu 3 Highland.
Przemodelowaniu ulegną też zderzaki, które zapewnią jeszcze lepszy współczynnik oporu powietrza. Dla elektrycznego samochodu jest to bardzo ważna kwestia, która znacznie wpływa na zasięg.
We wnętrzu zobaczymy nowy ekran centralny, lepszej jakości materiały wykończenia i ogólnie bogatsze wyposażenie. W fotelach zawita opcja wentylacji, a pasażerowie tylnej kanapy skorzystają z dotykowego ekranu.
Klienci otrzymają do dyspozycji te same warianty napędowe, co osoby decydujące się na Model 3. Początkowo w ofercie pojawi się Tesla Model Y z napędem na tył oraz Tesla Model Y Long Range z większą baterią i dwoma silnikami.
Ile będzie kosztował odświeżony Model Y?
Możemy liczyć na bardzo atrakcyjne ceny. Tesla Model 3 Highland oferowana jest za tę samą kwotę co Model 3 sprzed faceliftingu, więc jest szansa, że z taką samą sytuacją będziemy mieli do czynienia z Modelem Y.
Aktualnie za bazową Teslę Model Y trzeba w Polsce zapłacić 224 990 złotych. Tyle kosztuje auto z napędem na tylną oś, przyspieszające od 0 do 100 km/h w 6,9 sekundy i zapewniające zasięg 455 kilometrów (WLTP).
Wariant Long Range, czyli z większą baterią pozwalającą na przejechanie do 533 kilometrów (WLTP), to wydatek 260 990 złotych. Tutaj dostajesz też dwa silniki, które rozpędzają Model Y od 0 do 100 km/h w 5 sekund.
Podobnie jak w przypadku Modelu 3, na najszybszy wariant Performance poczekamy nieco dłużej. Jest też szansa, że producent zmieni nazwę tej wersji na Plaid.
Trzeba się uzbroić w cierpliwość aby uzyskać oficjalne potwierdzenie tych informacji. Premiera Tesli Model Y po liftingu będzie miała miejsce dopiero w połowie 2024 roku.
Załączone grafiki to autorskie rendery, które nie są oficjalnymi zdjęciami.
Źródło: Bloomberg, motofilm.pl