Dużą część sprzedaży u wielkich producentów samochodów bardzo często stanowią auta dostawcze. Czasami nawet ich nie doceniamy, a śmiało można powiedzieć, że bez nich świat stanąłby w miejscu.
Są one używane przez kurierów, służby ratunkowe i większość firm z praktycznie każdej branży. Pojazdy te nie zapewniają żadnych emocji z jazdy, ale rekompensują to ciężką pracą, jaką potrafią wykonać.
Volkswagen Crafter z nowym wnętrzem
Już wkrótce na rynku pojawi się odświeżona wersja jednego z najbardziej popularnych dużych vanów. Volkswagen Crafter w wersji po faceliftingu został nam zaprezentowany w formie kilku rysunków.
Odmłodzony dostawczak trafi na polski rynek już w 2024 roku. Z zewnątrz zmiany dla wielu osób będą niezauważalne, ale w środku pojawiło się sporo nowości.
W centralnej części deski rozdzielczej znalazło się miejsce dla wielkiego ekranu dotykowego. Dokładnie tego samego, który znamy chociażby z elektrycznego modelu ID.Buzz.
W zależności od wyposażenia może on mieć przekątną od 10,3 do 12,9 cala. Kolejny wyświetlacz pojawił się tuż za kierownicą. To tak zwany wirtualny kokpit, czyli cyfrowy zestaw wskaźników.
Bardzo ważną zmianą jest też zrezygnowanie z klasycznej dźwigni hamulca ręcznego, która do tej pory wystawała z podłogi. Teraz zostało to zastąpione elektronicznym przełącznikiem na desce rozdzielczej. Docenią to szczególnie osoby decydujące się na kampera zbudowanego na bazie Craftera, czyli Grand Californię.
Zrezygnowano ze złącz USB-A, na rzecz nowszego typu USB-C. Dodatkowe gniazdo pojawiło się również przy lusterku wstecznym, gdzie możemy krótkim kablem podpiąć chociażby wideorejestrator.
Kierowca Craftera po raz pierwszy skorzysta z adaptacyjnego tempomatu z funkcją utrzymywania jazdy po pasie ruchu. Największe warianty w standardzie otrzymają system monitorowania martwego pola.
Nowy Volkswagen Crafter trafi do salonów w kwietniu 2024 roku. Klient będzie miał wybór napędu na przednią oś, tylną oś oraz na cztery koła. Dostępna będzie zarówno manualna jak i automatyczna skrzynia biegów. Auta z napędem na tył otrzymają nową, 8-stopniową przekładnię automatyczną.
Pod maskę trafią 2.0 litrowe jednostki wysokoprężne TDI, o mocy od 140 do 177 koni mechanicznych. O elektrycznym wariancie e-Crafter jeszcze nic nie wiadomo.
Źródło: Volkswagen