Najszybsza Tesla Model S Plaid na torze. “45% baterii na okrążenie” (wideo)

Czasami wystarczy tylko nieznacznie poprawić seryjne auto, aby dało się nim z powodzeniem zabawić na torze wyścigowym. Tesla Model S Plaid jest jednym z takich przykładów.

Amerykański producent wprowadził już jakiś czas temu do swojej oferty piekielnie szybkie auto elektryczne. Samochód o mocy 1020 koni mechanicznych zapewnia bardzo imponujące przyspieszenie.

Według oficjalnych danych, rozpędzenie się od 0 do 96 km/h (0-60 mph) trwa zaledwie 1,99 sekundy. Jest to możliwe raczej jedynie w idealnych warunkach. Wielu klientom udaje się zazwyczaj uzyskać sprint od 0 do 100 km/h w około 2,2-2,3 sekundy. Tak czy siak jest to bardzo szybko.

Tesla Model S Plaid najszybszym elektrykiem na Nurburgringu. Jak długo utrzyma koronę? (wideo)

Konieczny jest Track Pack

Kompletnie seryjna Tesla Model S Plaid nie zachwycała podczas dynamicznej jazdy po zakrętach. Sytuację diametralnie zmieniło pojawienie się w ofercie pakietu Track.

Kosztujący około 80 000 złotych zestaw to przede wszystkim ceramiczny układ hamulcowy. Auto otrzymuje też nowe oprogramowanie sterujące zawieszeniem oraz przesunięcie limitera prędkości maksymalnej na 322 km/h.

Egzemplarz widoczny na załączonym nagraniu wideo został w niego wyposażony, ale to nie jedyna zmiana, jakiej dokonał właściciel. Udało mu się dodatkowo zmniejszyć masę auta o około 40 kilogramów.

Tesla Model S Plaid
Tesla Model S Plaid

Z wnętrza zniknęła tylna kanapa i trochę elementów tapicerki, a zamiast przednich foteli zostały zamontowane dwa kubełki. Pojawiła się też zwyczajna, okrągła kierownica, aby osoba za kółkiem miała lepsze panowanie nad autem.

Autor nagrania miał okazję poprowadzić ten egzemplarz na torze, który zna jak własną kieszeń. Niemiecki obiekt Nurburgring należy do najtrudniejszych na świecie, a mimo tego Tesla zrobiła tam na nim ogromne wrażenie.

Tesla Model S Plaid osiągnęła zawrotną prędkość

To, w jaki sposób Tesla Model S Plaid nabiera prędkości jest czymś niespotykanym. Na jednej z sekcji udało się nawet osiągnąć prędkość ponad 300 km/h.

Co ciekawe, na jednym okrążeniu Nurburgringu, które ma nieco ponad 20 kilometrów, poziom naładowania akumulatora spadł z 97 do 52 procent. Wykonanie dwóch kółek pod rząd mogłoby być trudnym zadaniem.

Źródło: Youtube