Elektryczne radiowozy nie są niczym nowym w dzisiejszym świecie. Nawet w Polsce możemy już spotykać policyjne samochody z napędem bezemisyjnym.
Z biegiem czasu będzie się ich pojawiało coraz więcej, aż w końcu praktycznie cała flota zostanie wymieniona na tego typu auta. Najwcześniej może się tak wydarzyć w Stanach Zjednoczonych.
> Policjanci narzekają na elektryczne radiowozy. “Przez puste baterie uciekają nam przestępcy”
Znany amerykański tuner Tesli, firma Unplugged Performance, przygotowała specjalny pakiet dla Tesli Model Y. Może on być oczywiście dostosowany do potrzeb konkretnej jednostki.
Wewnątrz znajdziemy stojaki na broń czy specjalne pokrowce na fotelach. Pojawią się też osłony dla psów policyjnych oraz oczywiście dodatkowe komputery i systemy GPS.
Nie zabrakło zmian mechanicznych, takich jak wydajniejszy układ hamulcowy czy dodatkowe osłony chłodnicy oraz progów. Tuner potrafi dorzucić do niektórych egzemplarzy dodatkowe opancerzenie czy pakiety do jazdy w terenie lub w śniegu.
Elektryczny radiowóz na bazie Tesli Model Y okazał się być o około 30 000 złotych tańszy w zakupie od spalinowego auta policyjnego na bazie Forda Interceptor. Obliczono, że w ciągu 5 lat użytkowania policjanci zaoszczędzą około 110 000 złotych na kosztach utrzymania każdego pojazdu.
> Niemiecki radiowóz BMW i4 M50 po tuningu AC Schnitzer. “Patrol na glebie i 20 calach” (wideo)
Jako pierwsi całą flotę chcą wymienić policjanci z miasta Południowa Pasadena ze stanu Kalifornia. Później radiowozy Tesli będą się sukcesywnie pojawiały w kolejnych lokalizacjach.