Od debiutu ostatniego supersportowego samochodu Alfy Romeo minęło już sporo lat. Produkcja modelu 8C Competizione trwała od roku 2007 do 2010.
Zbudowano 500 egzemplarzy wersji Coupe oraz 500 sztuk wariantu Spider. Cena tego drugiego startowała od ponad 210 000 euro, czyli około miliona złotych.
> Wyjątkowa Alfa Romeo 8C szuka właściciela. “Prawie nikt nie odważył się na taką kolorystykę”
Teraz, włoski producent postanowił znowu wprowadzić do oferty coś bardzo sportowego. Niestety, zdecydowano się na dużo mocniejsze ograniczenie produkcji.
Oto zupełnie nowa Alfa Romeo 33 Stradale, którą w swoim garażu będzie mogło postawić tylko 33 klientów. Włoski producent nie zamierzał się pochwalić ceną.
Nieoficjalnie mówi się natomiast, że każdy z zainteresowanych musiał się liczyć z wydatkiem około 2 800 000 dolarów, czyli około 11 000 000 złotych. Pomimo tak wysokiej ceny, wszystkie 33 sztuki znalazły już swoich nabywców.
Każdy z 33 egzemplarzy będzie się od siebie różnił pod względem konfiguracji. Włosi chcą sprawić, żeby wszystkie sztuki Alfy Romeo 33 Stradale były jedyne w swoim rodzaju.
Alfa Romeo 33 Stradale to tak naprawdę Maserati MC20 w innym przebraniu. Trzeba jednak przyznać, ze nadwozie zostało zaprojektowane bardzo efektownie i znajdziemy tam mnóstwo nawiązań do klasycznego modelu 33 Stradale z 1967 roku.
Za napęd odpowiada tu zatem podwójnie turbodoładowany silnik V6 o pojemności 3.0 litrów. Generuje on moc 629 koni mechanicznych, dzięki którym przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie mniej niż 3 sekundy, a prędkość maksymalna to 333 km/h.
> Alfa Romeo Giulia i Stelvio Quadrifoglio po lifcie dostępne od 1 lipca 2023. Pod maską więcej mocy
Co ciekawe, klient może się też zdecydować na bezemisyjną wersję z silnikiem elektrycznym. Taka wersja ma oferować moc 750 koni mechanicznych i pozwalać na przejechanie na jednym ładowaniu do 450 kilometrów (WLTP).