Wjechał na trawę Ferrari Daytona SP3 za 9 milionów złotych

Wyjątkowe i rzadkie samochody zazwyczaj są traktowane z wielką dbałością i ostrożnością. Są jednak tacy właściciele, którzy nie boją się „ubrudzić” swoich zabawek.

Jeden z takich właśnie przykładów zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Właściciel ciemnowiśniowego Ferrari wybrał się na jeden z motoryzacyjnych eventów w Wielkiej Brytanii.

Mógł tam sprawdzić potencjał swojego limitowanego Daytona SP3 na odcinku specjalnym typu „hillclimb”. Pojeździł też nieco szybciej na lokalnych drogach publicznych.

Novitec wzmocnił najmniejsze Ferrari. Ma teraz 868 KM

W pewnym momencie skorzystał też ze specjalnie wyznaczonego miejsca na trawie. Odłączył tam systemy stabilizacji jazdy i pokręcił się trochę w kółko.

Na nagraniu doskonale słychać dźwięk wolnossącego silnika V12. Na tylną oś trafia moc 840 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 697 niutonometrów.

Producent deklaruje przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 2,85 sekundy, a od 0 do 200 km/h w 7,4 sekundy. Prędkość maksymalna to ponad 340 km/h.

Ferrari zamierza wyprodukować 599 egzemplarzy modelu Daytona SP3. Każdy z chętnych klientów musi się liczyć z wydatkiem co najmniej 2 250 000 dolarów, czyli około 9 000 000 złotych.