Lepiej nie stawać obok tego Aventadora. Strzela potężnymi płomieniami na hamowni (wideo)

Wizyty niektórych modeli samochodów na hamowni mogą być naprawdę efektowne. Są auta, które podczas pomiaru strzelają ogromnymi płomieniami z końcówek układu wydechowego.

Z takim właśnie przykładem mamy do czynienia na załączonym nagraniu wideo. Na rolki wybrał się właściciel czarnego Lamborghini Aventadora w wydaniu SVJ.

Bugatti Chiron na hamowni

Egzemplarz ten wyposażono dodatkowo w układ wydechowy od Noviteca. Taka opcja zapewnia niezwykłe przeżycia akustyczne, ale i również wizualne.

Ogień, który wydobywa się z końcówek układu wydechowego jest naprawdę imponujący. Ze względu na hałas, w pomieszczeniu trudno też zapewne byłoby wytrzymać bez nauszników.

770 koni mechanicznych, które są generowane przez wolnossący silnik V12 o pojemności 6.5 litra, potrafią rozpędzić auto od 0 do 100 km/h w 2,8 sekundy. Prędkość maksymalna tego auta została ograniczona elektronicznie do 351 km/h.

Pojechał na hamownię sprawdzić ile mocy ma jego nowe Porsche. “GT3 RS dało czadu” (wideo)

Lamborghini sprzedało tylko 900 egzemplarzy Aventadora SVJ Coupe oraz 800 sztuk Aventadora SVJ Roadster. Obecnie w ofercie pojawił się już następca tego modelu, czyli Revuelto, który cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez GERCOLLECTOR (@gercollector)