Renault się nieźle rozpędza i zapowiada premierę kolejnego samochodu. Dopiero co mogliśmy oglądać Espace i odświeżone Clio, a już 18 czerwca zobaczymy następną nowość.
Tym razem do oferty ma dołączyć SUV segmentu D, który będzie się charakteryzował nadwoziem w stylu coupe. Francuzi pokazali nam zdjęcie profilu auta, oraz oświadczyli jaką wybrano dla niego nazwę.
> Nowe Renault Espace (2023) oficjalnie. Duży, 7-osobowy SUV, a pod maską silniczek 1.2 (wideo)
Wszyscy miłośnicy lotnictwa powinni się ucieszyć, gdyż 18 czerwca zadebiutuje Renault Rafale. Jest to nawiązanie do czasów, w których francuska marka tworzyła silniki do samolotów.
Rafale to nazwa, którą nosił jednomiejscowy samolot Caudron C460 z lat 30. ubiegłego wieku. W 1935 roku udało się nim zwyciężyć Coupe Deutsch de la Meurthe, osiągając średnią prędkość 444 km/h.
Nowe Renault budowane będzie na platformie CMF-CD, czyli tej, którą znamy z Australa czy Espace. Pod maskę trafi więc najprawdopodobniej hybrydowy układ z benzynowym silnikiem 1.2 i miękka hybryda 1.3.
Wewnątrz powinniśmy się spodziewać podobnych rozwiązań jak w Australu czy Espace. Na środku deski rozdzielczej ujrzymy zatem wielki pionowy ekran o przekątnej 12 cali, połączony z 12,3-calowym wyświetlaczem wirtualnego kokpitu.
> Oto Renault Clio (2023) oficjalnie. Nawet 1200 km zasięgu. “Elektryki mogą się schować” (wideo)
Pozostaje nam potrwać jeszcze przez chwilę w cierpliwości i wszystko stanie się jasne. Premiera odbędzie się 18 czerwca podczas 54. Międzynarodowego Salonu Aeronautyki i Kosmosu w Le Bourget.