Na drogach szybkiego ruchu od czasu do czasu możemy spotkać kierowców, którzy pędzą z nadmierną prędkością. Często nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo sprawne (lub nie) jest ich auto.
Załączone nagranie wideo niech posłuży jako przykład, który zadziała na wyobraźnię. Możesz na nim zobaczyć awaryjne hamowanie BMW M8 Competition Coupe.
Tak wygląda hamowanie awaryjne ze 170 km/h. “Pamiętaj o tym pędząc firmową Skodą” (wideo)
Jest to auto, które z założenia ma być szybkie i oferować dobre właściwości jezdne. Komponenty zastosowane w aucie są wysokiej klasy i działają lepiej niż w służbowej Skodzie.
Chociażby układ hamulcowy, który składa się z ogromnych tarcz i klocków. Tutaj możesz zobaczyć, jak wygląda długość drogi hamowania awaryjnego z prędkości 224 km/h.
Po wciśnięciu nogi w podłogę, auto potrzebowało dystansu 238 metrów, aby zatrzymać się do zera. W wyniku wystąpienia awaryjnej sytuacji na drodze, może to być o dużo za dużo.
BMW pokazało jak się robi “test łosia”. M440i stabilne nawet przy ogromnej prędkości (wideo)
BMW M8 Competition wyposażone jest w 4.4 litrowy silnik V8. Generuje on moc 625 koni mechanicznych, dzięki którym może on rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 3,2 sekundy. Prędkość maksymalna to 305 km/h.