Tak wygląda hamowanie awaryjne ze 170 km/h. “Pamiętaj o tym pędząc firmową Skodą” (wideo)

Wszyscy znamy kierowców, którzy uwielbiają wysoką prędkość. Niestety często przekraczają ją na drogach publicznych, na których obowiązują dużo niższe ograniczenia.

Z samym rozpędzeniem samochodu nie ma problemów. Ten pojawia się w momencie, w którym konieczne jest wytracenie prędkości. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego w jakim stanie są nasze hamulce.

W przypadku wystąpienia awaryjnej sytuacji możemy się zdziwić, że nasz samochód nie zmniejsza prędkości tak mocno, jak byśmy się tego spodziewali. Może się to oczywiście skończyć tragicznie.

Zmiana pasa ruchu przy hamowaniu z 200 km/h? “BMW M4 robi to bez problemu” (wideo)

Załączone nagranie wideo może niektórym osobom uświadomić, jak duży dystans jest czasami potrzebny. I weźmy pod uwagę, że mamy tu do czynienia z autem przystosowanym do szybkiej jazdy.

BMW M3 F80
BMW M3 F80

Jest to BMW M3 Competition generacji F80. Pod maską tego sedana pracuje 6-cylindrowa, rzędowa jednostka o pojemności 3.0 litrów, która generuje moc 450 koni mechanicznych.

Takie BMW potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 4 sekundy, a jego prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 lub 280 km/h. Na nagraniu widzimy awaryjne hamowanie ze 170 km/h.

Widzimy jak duży dystans był potrzebny, żeby zatrzymać auto. Pamiętajmy, że pędząc tak szybko „firmową Skodą” zatrzymamy się jeszcze dalej i nie będzie to wyglądało aż tak stabilnie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez BMWBLOG.com (@bmwblog)