Są takie auta, które kojarzy praktycznie każdy, nawet jeśli nie do końca interesuje się motoryzacją. Jednym z nich z pewnością jest Porsche Carrera GT.
Auto, które zadebiutowało w 2005 roku, napędzane jest 5.7 litrowym silnikiem V10, który generuje 612 koni mechanicznych. Dźwięk tej jednostki napędowej przyprawia o ciarki.
> Instrukcja obsługi Porsche Carrera GT. “Do auta dorzucali kosmetyczkę i kasetę VHS” (wideo)
Jeden ze znanych tunerów, Gemballa, na bazie tego auta stworzył swój projekt Mirage GT. Oprócz nieco zmienionej stylistyki auto zyskało kilka usprawnień, takich jak chociażby system unoszenia przedniej osi czy łatwiejsze w użytkowaniu sprzęgło.
Bohater załączonego nagrania wideo wie o tych samochodach niemal wszystko. Sam mówi, że to jego ulubione auto i korzysta z Carrery GT na co dzień.
Teraz dokonuje pewnych modyfikacji nadwozia w Mirage GT. Postanowił wymienić wszystkie panele karoserii na takie, gdzie włókno węglowe jest wyeksponowane.
Po demontażu wszystkich elementów wpadł na szalony pomysł, aby pojeździć trochę takim „szkieletorem”. Wystarczyło dorobić mocowania przednich reflektorów i można było wyjechać na ulicę.
Jednym z większych minusów tej przejażdżki był zdecydowanie brak lusterek. Manewrowanie po zatłoczonym centrum Nowego Jorku musiało być sporym wyzwaniem, ale też jakże wyjątkowym przeżyciem.
> Wjechał 1 z 1270 Porsche Carrera GT na tor. “Nigdy wcześniej tego nie robiłem” (wideo)
Gemballa zwiększyła też moc 10-cylindrowego silnika do 670 koni mechanicznych. Teraz czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi około 3,7 sekundy. Zbudowano tylko 25 egzemplarzy Mirage GT.