Porsche oficjalnie wskrzesiło legendę. W 2009 roku zaprezentowano limitowaną edycję Porsche 911 generacji 997 o nazwie Sport Classic. Wtedy wyprodukowano ją w liczbie zaledwie 250 egzemplarzy.
Teraz mamy do czynienia z takim samym wariantem, ale stworzonym na bazie najnowszego wcielenia tego modelu, czyli 992. Konkretnie na podstawie 911 Turbo.
> Tutaj widać jaki postęp wykonało Porsche. Oto wyścig wszystkich generacji 911 Turbo (wideo)
Względem Turbo mamy jednak tutaj sporo zmian. Porsche 911 Sport Classic posiada 3.7 litrowy silnik 6-cylindrowy o nieco niższej mocy. Tutaj generuje on 550 koni mechanicznych, a nie 580 jak w przypadku Turbo.
Jest też napęd wyłącznie na tylną oś oraz 7-stopniowa przekładnia manualna. Niestety, Porsche nie pochwaliło się osiągami tego wyjątkowego modelu. Jesteśmy jednak pewni, że radość z jazdy jest olbrzymia.
Porsche 911 Sport Classic wyróżnia się z tłumu szarym lakierem Sport Grey Metallic z nieco jaśniejszymi akcentami. Są też felgi Fuchs, charakterystyczny spojler 'ducktail’ oraz przetłoczenia na masce i dachu.
W tym przypadku klienci będą mogli zmienić szary kolor na: Czarny, Agate Grey Metallic, Gentian Blue Metallic lub jeden z odcieni Porsche Paint To Sample.
Wewnątrz znajdziesz fotele obite skórą i materiałem w kratę, które nawiązują do klasyki Porsche. Jest też niewielkich rozmiarów wstawka z drewna na desce rozdzielczej.
Data wprowadzenia do sprzedaży oraz polski cennik nie są jeszcze znane. Wiemy natomiast, że w Niemczech samochód będzie dostępny już w lipcu 2022 roku z ceną 274 714 euro, czyli niecałe 1 300 000 złotych.
To o około 300 000 złotych więcej niż za podstawowe Porsche 911 Turbo, na którym bazuje Sport Classic. Jednak przy limitowanej produkcji do 1250 egzemplarzy nie ma się co dziwić.