Skoda zorganizowała specjalną konferencję prasową, na której zapowiedziała w jakim kierunku zamierza się rozwijać w ciągu najbliższych kilku lat.
Przede wszystkim wiemy, że tak jak u pozostałych producentów, działania dążą do wprowadzenia elektryfikacji aktualnie produkowanych modeli i ostatecznie zwiększenia procentu sprzedaży aut w pełni elektrycznych.
> Nie udało im się dotrzymać tajemnicy. Już wiemy jak wygląda nowa elektryczna Skoda
Aby tego dokonać, Skoda zamierza do 2030 roku zaprezentować nam co najmniej trzy nowe modele napędzane energią z baterii. Będą one tańsze i mniejsze od Enyaqa iV.
Jeden z pracowników Skody wykluczył możliwość wprowadzenia do oferty usportowionej Fabii RS. Podobnie ma się sprawa dotycząca Ameryki Północnej, Czesi nie zamierzają wchodzić na tamten rynek.
> Nowa Skoda Fabia w kolejnych wersjach. Czy warianty Scout i RS trafią do oferty?
Do 2030 roku producent ma życzenie aby roczna sprzedaż sięgnęła liczby 1 500 000 samochodów, z czego 50-70% mają to być modele w pełni elektryczne. Dzięki temu Skoda chce osiągnąć obniżenie emisji dwutlenku węgla o ponad połowę.