Velden, Faaker, Reifnitz – te nazwy kojarzy wielu Europejczyków interesujących się tuningiem samochodów. Są to lokalizacje z malowniczych terenów w okolicy jeziora Wörthersee, gdzie jeszcze do niedawna cyklicznie odbywało się wielkie święto dla miłośników motoryzacji.
- Mieszkańcy okolic jeziora Wörthersee cieszą się spokojem po odwołaniu GTI Treffen
- Oficjalna impreza Volkswagena została przeniesiona do Wolfsburga
- Coming Home – Reloaded odbędzie się w dniach 26-28 lipca 2024
- W Karyntii, do której przyjeżdżało około 200 tys. fanów tuningu zapanował kryzys
Volkswagen organizował tam od 1981 roku imprezę pod nazwą GTI Treffen, na którą przybywały dziesiątki tysięcy osób nie tylko z Europy, ale z całego świata. Niestety, oficjalne wydarzenia producenta z Wolfsburga nie będą już miały tam miejsca.
Przez wiele lat przyjeżdżało tam mnóstwo miłośników tuningu i głównie byli to właściciele samochodów marek grupy VAG. Jak sama nazwa wskazuje, najwięcej można było tam zobaczyć Golfów GTI.
Volkswagen przyprowadzał tam co roku swoje nowości lub prezentował unikatowe modele. W okolicy można było spotkać nawet koncepcyjne modele innych marek, takich jak chociażby Audi.
Osobiście miałem okazję kilkukrotnie odwiedzić to miejsce i nie ukrywam, że teraz będzie mi tego brakowało. Wyjazdy nad Worthersee miały niepowtarzalny klimat, ale niestety wszystko wskazuje na to, że to już przeszłość.
Mieszkańcy okolic Wörthersee mieli już dość
Z biegiem lat wycieczki nad austriackie jezioro stawały się coraz bardziej popularne. W okolice Klagenfurtu zaczęło zjeżdżać coraz więcej osób, w tym również właściciele samochodów innych marek. Nie brakowało BMW, Mercedesów, aut japońskich czy amerykańskich.
Ludzie przyjeżdżali tam już na kilka tygodni przed terminem oficjalnej imprezy, więc praktycznie przez cały maj w okolicy było bardzo tłoczno. Nie da się ukryć, że dla mieszkańców zaczęło to być mocno uciążliwe.
Osobiście pamiętam momenty, w których na przejechanie zaledwie kilku kilometrów trzeba było przeznaczyć kilkadziesiąt minut. Wyobraź sobie, że musisz rano dojechać do pracy i przez prawie cały miesiąc musisz się liczyć z ogromnymi korkami.
Jakby tego było mało, niektórzy przyjezdni, delikatnie mówiąc, nie za bardzo zwracali uwagę na przepisy i bezpieczeństwo. Na czynności takie jak palenie gumy, znaczne przekraczanie prędkości czy mocne hałasowanie strzałami z wydechu trafiałeś na każdym kroku.
Z czasem władze zaczęły ściągać do okolicy znaczne posiłki funkcjonariuszy policji, aby poradzić sobie z natłokiem niestosujących się do przepisów kierowców. Policjanci przeprowadzali kontrole i badali stan techniczny aut, co wiązało się z licznymi i bardzo surowymi mandatami.
Dodatkowo, aby zniechęcić miłośników tuningu do przyjazdu nad Wörthersee, w wielu miejscach zakazywano parkowania, wprowadzano dodatkowe ograniczenia prędkości i montowano progi zwalniające. Zdarzały się fragmenty, w których Austriacy szli na całość i nie mocowali na asfalcie jednego „śpiącego policjanta”, tylko na przykład od razu siedem sztuk, jeden za drugim.
Volkswagen ostatecznie zmienił miejscówkę
Ponad rok temu, w marcu 2023 roku, Volkswagen poinformował o odwołaniu kolejnej edycji GTI Treffen nad jeziorem Wörthersee. Oficjalnym powodem była chęć dbania o środowisko i zmniejszenie emisji CO2. Nieoficjalnie to władze regionu nie miały już ochoty na maj pełen korków, hałasu i tłumu na każdym kroku.
Niemiecki producent przygotował dla swoich fanów zastępstwo i już w lipcu 2024 roku odbędzie się nowa impreza. W dniach 26-28 lipca w Wolfsburgu zorganizowany zostanie zlot o nazwie Coming Home – Reloaded.
Volkswagen przygotował zastępstwo dla Worthersee GTI Treffen. Podano oficjalną datę
Minęło trochę czasu i wielu miłośników tuningu, pomimo przyzwyczajeń, odpuściło sobie wyjazd nad Wörthersee. Jaki ma to skutek dla mieszkańców Karyntii? Właściciele hoteli, pensjonatów czy restauracji zaczynają narzekać na brak ruchu, zerowe rezerwacje i kiepskie zarobki.
Jak podaje serwis krone.at, na okres majowy 2024 roku dokonano nad jeziorem Wörthersee tylko kilka rezerwacji. Wiele hoteli jest zmuszonych do otwarcia swojej działalności miesiąc później niż dotychczas.
Mieszkańcy cieszą się spokojem i ciszą, ale niestety dla gospodarki jest to po prostu katastrofa. Każdego roku w tym czasie przyjeżdżało nad Wörthersee około 200 000 turystów, którzy zostawiali tam naprawdę sporo gotówki. Teraz podobne pieniądze raz w roku będą zasilały niemieckie kieszenie, o ile oczywiście Coming Home – Reloaded przyciągnie do Wolfsburga taką samą liczbę fanów tuningu.
Źródło: krone.at, volxzone.com, motofilm.pl