Nic nie trwa wiecznie i wszystko kiedyś się kończy. Tym razem słowa te można wypowiedzieć na temat bardzo lubianych układów napędowych w samochodach szwedzkiej marki. Volvo oficjalnie zakończyło produkcję aut osobowych z silnikami Diesla.
- Volvo oficjalnie zakończyło produkcję silników wysokoprężnych do aut osobowych
- Ostatni egzemplarz z Dieslem pod maską zjechał z linii montażowej 26 marca 2024 roku
- Jest to 235-konne Volvo XC90 B5 AWD
- Ten wyjątkowy egzemplarz trafi do nowego muzeum World of Volvo
Już we wrześniu 2023 roku Volvo zapowiadało, że za kilkanaście miesięcy pożegna się z jednostkami wysokoprężnymi. Właśnie teraz nastał ten smutny moment.
Dokładnie 26 marca 2024 roku, z linii produkcyjnej w szwedzkiej miejscowości Torslanda, zjechał ostatni egzemplarz Volvo z silnikiem Diesla pod maską. Auto nie trafi jednak do żadnego z klientów.
Tak wygląda ostatnie osobowe Volvo z silnikiem Diesla
Zaszczyt bycia ostatnim autem osobowym z Dieslem w historii szwedzkiej marki przypadł Volvo XC90. Niebieski egzemplarzy widoczny na zdjęciach skrywa pod maską 2.0 litrową, 4-cylindrową jednostkę wysokoprężną.
Wariant D5 AWD oferuje moc 235 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 480 niutonometrów. Rodzinny SUV rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,6 sekundy i jest w stanie osiągnąć maksymalnie 180 km/h.
Osiągi nie są w tym samochodzie oczywiście tak ważne jak ekonomia jazdy. Doskonale przekonał się o tym Sebastian, podczas swojej podróży właśnie takim Volvo XC90 do Szwajcarii.
Diesel w Volvo XC90 drugiej generacji dostępny był od samego początku jego produkcji, czyli od 2015 roku. Teraz, klienci będą mogli zamawiać ten model jedynie z hybrydowym napędem benzynowym.
Cennik Volvo EX90 startuje od 479 900 zł. Polacy już je zamawiają. Skrót informacji o aucie (wideo)
Dla miłośników ekologii Szwedzi mają oczywiście w pełni elektrycznego odpowiednika w postaci nowego Volvo EX90. Model ten pojawi się jednak na polskich drogach dopiero w drugiej połowie 2024 roku.
Klienci szwedzkiej marki kochają ten napęd
Volvo podkreśla, że jednostki wysokoprężne były bardzo ważne dla ich klientów. Kojarzyły się im one z niezawodnością i oszczędnym pokonywaniem kolejnych kilometrów.
Jeszcze w 2019 roku znaczna większość wszystkich sprzedawanych w Europie modeli tej marki posiadało silniki Diesla. Jeśli chodzi o XC90, w 2009 roku egzemplarze z silnikiem wysokoprężnym obejmowały aż 95 procent sprzedaży.
Obecnie, Szwedzi skupiają się na elektryfikacji swojej gamy. Aktualnie klienci mają do dyspozycji EX30, EX90, oraz przemianowane niedawno EC40 oraz EX40. W pozostałych modelach znajdziesz miękkie hybrydy lub hybrydy typu plug-in.
Pokazane na zdjęciach niebieskie Volvo XC90 zostanie wystawione w muzeum. Od 14 kwietnia 2024 roku, ostatnie osobowe Volvo z Dieslem pod maską będzie można oglądać w nowej lokalizacji World of Volvo w Goteborgu.
Źródło: Volvo, motofilm.pl