Istnieje szansa, że wielu Polaków zdążyło już zapomnieć o marce Lancia. Była ona obecna na naszym rynku do 2018 roku i od tamtej pory te włoskie auta dostępne były jedynie we Włoszech.
A właściwie jedno auto, gdyż Lancia ograniczyła swoją ofertę tylko do jednego modelu – Ypsilon. Produkcja tego samochodu odbywa się w Polsce, w Tychach.
Już w lutym 2024 roku będziemy świadkami premiery nowej generacji Lancii Ypsilon. W sieci można znaleźć już dość sporo zdjęć prezentujących to auto bez kamuflażu.
Ukradł testowy egzemplarz i wjechał nim do rzeki
Jedną z pierwszych takich sytuacji był wypadek, w którym jeden z egzemplarzy testowych wpadł do rzeki. Sytuacja ta miała miejsce w grudniu 2023 roku.
Jak się okazało, za kierownicą niezamaskowanej Lancii Ypsilon zasiadła osoba do tego nieuprawniona. Mówiąc wprost, ktoś po prostu ukradł egzemplarz prototypowy i wjechał nim do wody w miejscowości Montbéliard we Francji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Teraz mamy do dyspozycji nieco lepsze ujęcia, ukazujące nam nowy włoski pojazd z każdej strony. Fotografie wykonano podczas kręcenia ujęć wideo do klipu reklamowego.
O ile stylistyka tylnej części nadwozia wydaje się być dość ciekawa, tak do frontu auta nie mogę się jeszcze przekonać. Trochę zbyt dużo się tam dzieje, ale będę mógł to ocenić dopiero po obejrzeniu auta na żywo.
Lancia Ypsilon to włoski odpowiednik Opla Corsy czy Peugeota 208. Samochód ten będzie miał swoją oficjalną premierę już za chwilę, bo w lutym 2024 roku.
Wraz z wprowadzeniem do oferty tej nowości, Lancia ponownie wróci na rynki europejskie. Nie będzie się już ograniczała do sprzedaży jedynie we Włoszech i trafi chociażby do Polski.
Jaki napęd zaoferuje nowa Lancia Ypsilon?
Mamy tu do czynienia z kompaktem segmentu B, który korzysta z platformy CMP. Możemy się spodziewać zarówno wersji z miękką hybrydą jak i odmiany w pełni elektrycznej.
Ten pierwszy wariant skorzysta z 3-cylindrowego silnika o pojemności 1.2 litra, połączonego z 6-stopniową przekładnią automatyczną. Prawdopodobnie otrzymamy dwie odmiany o mocy 100 i 136 koni mechanicznych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jeśli chodzi o wersję elektryczną, na pokładzie znajdzie się miejsce dla akumulatora o pojemności 54 kWh. Powinien on pozwolić na przejechanie około 400 kilometrów na jednym ładowaniu.
Przyspieszaniem w takiej odmianie zajmie się bezemisyjny silnik o mocy 156 koni mechanicznych i momencie obrotowym wynoszącym 270 niutonometrów. Sprint od 0 do 100 km/h powinien zająć około 9 sekund.
Są to oczywiście tylko domysły, ale nie ma powodów aby myśleć, że będzie inaczej. Nie jest żadnym odkryciem, że Lancia Ypsilon to technologiczny bliźniak Peugeota czy Opla z koncernu Stellantis.
Źródło: Instagram, motofilm.pl