Już od dłuższego czasu po sieci krążą plotki na temat tego, że Toyota GR Yaris ma otrzymać skrzynię automatyczną. Jak się okazało, nie jest to jedyna zmiana, która zawitała do japońskiego hot hatcha.
Podczas targów motoryzacyjnych w Tokio, Toyota zaprezentowała sportowego Yarisa po faceliftingu. Jest nowe wnętrze, nieco zmodyfikowany wygląd zewnętrzny oraz więcej mocy.
Japończycy wysłuchali nie tylko klientów, ale również kierowców testowych i zawodników startujących w rajdach. Nadwozie przeszło zatem kilka ważnych modyfikacji.
Toyota GR Yaris posiada teraz lepszy docisk aerodynamiczny. Dodatkowo, znacznie łatwiej będzie naprawić ewentualne uszkodzenia lub dokonać modyfikacji.
Dolna część przedniego zderzaka posiada dzieloną konstrukcję, a z tylnego zderzaka zniknęło światło przeciwmgielne i cofania. Przeniesiono je do zespołu oświetlenia wyżej, przez co podczas uderzenia nie zostaną one tak łatwo zniszczone.
Trzecie światło stopu natomiast, zamiast na spojlerze pojawiło się za tylną szybą. To pozwala na łatwiejszą wymianę skrzydła na klapie bagażnika. Klienci z pewnością ucieszą się z tych zmian.
Zasiadając do środka od razu zauważysz nową deskę rozdzielczą. Jej wzór, z wielkim, płaskim panelem na środku ma nawiązywać do samochodów rajdowych. Moim zdaniem nie należy ona do najpiękniejszych.
To, co na pewno doceni kierowca, to wyświetlacz wirtualnego kokpitu i nowa pozycja za kółkiem. Mocowanie fotela udało się obniżyć o 25 milimetrów, a sama deska rozdzielcza jest niższa aż o 50 milimetrów.
Takie zmiany zapewniają dużo lepszą widoczność, na którą narzekało wiele osób mających styczność z GR Yarisem. Zmodyfikowano również ustawienie kierownicy i lusterek.
Toyota GR Yaris z automatem w opcji
Największą nowością jest oczywiście sama skrzynia biegów. 8-stopniowy automat GAZOO Racing Direct będzie dostępny jako element wyposażenia opcjonalnego.
Nowa przekładnia posiada zaawansowane oprogramowanie, które przewiduje jakiego biegu będzie za chwilę potrzebował kierowca. Podczas testów okazało się, że GR Yaris z automatem jest szybszy na torze niż wersja z manualem.
Toyota stała się sztywniejsza, dzięki zastosowaniu większej liczby spawów i większej ilości klejów strukturalnych. To wszystko wpływa oczywiście na jakość prowadzenia.
Klienci ucieszą się również ze zwiększonej mocy jednostki napędowej. 3-cylindrowy motor o pojemności 1.6 litra generuje teraz 280 koni mechanicznych oraz 390 niutonometrów.
W standardzie auto wyposażone jest w pakiet Sport, w skład którego wchodzą dodatkowe elementy układu chłodzenia. Takie jak chociażby intercooler z natryskiem wody czy dolna chłodnica.
Od momentu wprowadzenia GR Yarisa na europejski rynek w 2020 roku, na Starym Kontynencie sprzedano ponad 18 000 egzemplarzy. Jestem przekonany, że teraz zainteresowanie będzie jeszcze większe.
Toyota GR Yaris po faceliftingu trafi na polski rynek latem 2024 roku. Na informację dotyczącą cen musimy jednak jeszcze trochę poczekać. Szczegóły mają zostać opublikowane już wkrótce.
Źródło: Toyota, motofilm.pl