Całkiem niedawno polska firma Auto Fus Group rozpoczęła program pilotażowy wprowadzania na nasz rynek nowej marki. Jest to chiński producent premium o nazwie Voyah.
Do lutego 2024 roku badane będzie zainteresowanie Polaków tą marką. Jeśli okaże się ono wystarczająco duże, samochody te będą oficjalnie sprzedawane w naszym kraju.
Początkowo zaprezentowano nam model Free, który jest SUV-em segmentu E zbudowanym na platformie Electric Smart Secure Architecture. Napędzają go dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 490 koni mechanicznych.
Cena na polskim rynku będzie startowała od 360 000 złotych. Norwegowie muszą za ten sam model zapłacić nieco mniej, bo 750 000 koron, czyli około około 280 000 złotych.
Kolejny model Voyah płynie do Europy
W innych krajach Europy oferta marki Voyah poszerzy się już niedługo o kolejny model. Dream lub Dreamer (bo obie nazwy używane są zamiennie) to luksusowy minivan, który pojawi się w salonach jeszcze przed końcem 2023 roku.
Auto sprzedawane jest z napędem hybrydowym typu plug-in, w którym dzięki baterii 43 kWh bezemisyjny zasięg to około 200 kilometrów. Na nasz kontynent nie trafi jednak ten ciekawy wariant.
Europejczycy będą mogli kupić jedynie samochód z napędem w pełni elektrycznym. Jest on realizowany poprzez dwa silniki o łącznej mocy 435 koni mechanicznych. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa tylko 5,9 sekundy.
Akumulator ma pojemność 109 kWh i według cyklu CLTP pozwoli na przejechanie do 650 kilometrów. Cykl WLTP mówi jednak o dużo niższej wartości, bo 482 kilometrów.
Voyah Dream oferuje bardzo wysoki komfort podróżowania, a wnętrze wykończone jest materiałami wysokiej jakości. W drugim rzędzie znajdują się dwa elektrycznie regulowane fotele z funkcją masażu.
Bagażnik ma pojemność 427 litrów, a po złożeniu wszystkich siedzeń uzyskujemy przestrzeń aż 2680 litrów. Autem przewieziemy do 7 osób, choć najwygodniej będzie zabierać na pokład maksymalnie 6 dorosłych ludzi.
Na desce rozdzielczej nie znajdziesz ani jednego fizycznego przycisku. Zdecydowano się na zamontowanie trzech dużych wyświetlaczy i jeden z nich służy do umilania czasu pasażerowi.
Opcjonalne zawieszenie pneumatyczne sprawi, że poczujemy się jak w najlepszej limuzynie. Na postoju auto dość mocno się obniża, dzięki czemu wsiadanie i wysiadanie staje się łatwiejsze.
Ile będzie kosztował Voyah Dream?
W Chinach za elektryczną wersję Voyah Dream trzeba zapłacić 60 000 euro, czyli około 260 000 złotych. Na europejskim rynku z pewnością będzie to znacznie wyższa kwota, być może zbliżona do 400 000 złotych.
Konkurentem, który jest już dostępny w Polsce, jest Maxus Mifa9. Za tego elektrycznego minivana trzeba zapłacić około 360 000 złotych. Mieliśmy okazję już go sprawdzić.
Segment luksusowych MPV zapełnia się w Europie w bardzo szybkim tempie. Bardzo chętnie zobaczyłbym Voyah Dream na polskich drogach. Pozostaje mieć nadzieję, że Auto Fus Group uda się wprowadzić tę markę na rynek.
Źródło: Wheelsboy, motofilm.pl