Francuski producent zorganizował dzisiaj wielką konferencję. Wielkim zaskoczeniem była prezentacja konceptu elektrycznego samochodu, którym Renault chce konkurować z zalewającymi europejski rynek autami prosto z Chin.
Do oferty ma powrócić Renault Twingo, a jego koncepcyjna forma pozwala uwierzyć w jego wielki sukces. Ten miejski elektryczny samochód wygląda po prostu świetnie.
Od razu możemy zauważyć mnóstwo nawiązań stylistycznych do Twingo pierwszej generacji. Nie zabrakło nawet charakterystycznego, potrójnego wlotu powietrza na masce.
Są też okrągłe klamki i oświetlenie LED o dość „wesołym” kształcie. Jedyną różnicą względem pierwszego Twingo jest druga para drzwi. Taki układ obecny był w drugiej generacji tego modelu.
Nowe Renault Twingo zachwyci nie tylko wyglądem, ale i ceną
Renault zamierza sprzedawać ten model w bardzo atrakcyjnej cenie. Francuzi są przekonani, że uda się ustalić jego cenę na poziomie poniżej 20 000 euro, czyli około 88 000 złotych.
Dostępny ma być również wynajem długoterminowy, który będzie nas kosztował około 100 euro miesięcznie, czyli około 450 złotych. Jeśli tak się uda, będzie to naprawdę atrakcyjna oferta.
Nowy elektryczny Opel za 110 000 zł? Będzie jeszcze mniejszy od Corsy
Twingo ma się charakteryzować najlepszym w klasie zużyciem energii. Producent przewiduje, że w mieście uda się zejść do wartości około 10 kWh/100 km.
W osiągnięciu sukcesu ma pomóc nowo powstała spółka Ampere. To marka Renault, która będzie się zajmowała rozwojem napędów elektrycznych i oprogramowania.
Wszystkie nowe modele mają być produkowane w Europie. Na nowe Renault Twingo poczekamy najprawdopodobniej do 2026 roku. Będzie ono konkurowało z Volkswagenem ID.1, Citroenem e-C3 czy Fiatem Panda.
Najprawdopodobniej wykorzystana zostanie modułowa płyta podłogowa AmpR Small. Będzie ona podstawą również do nieco większego nadchodzącego modelu, czyli Renault 5.
Źródło: Renault, motofilm.pl