Z pewnością kojarzysz samochody, które przez wiele lat oferowane są w niemalże niezmienionej formie. Do głowy od razu przychodzi na przykład Mercedes Klasy G. Dużo młodszym wozem, w którym również nie stosuje wielu zmian stylistycznych, jest Nissan GT-R.
Model ten po raz pierwszy został pokazany światu w 2007 roku. Od tamtej pory producent przeprowadzał pewne usprawnienia, ale wygląd zewnętrzny zmieniał się tylko w bardzo niewielkim stopniu.
Nissan GT-R został już niestety wycofany z europejskiego rynku. Co ciekawe, ostatni egzemplarz na Starym Kontynencie udało się nabyć naszemu rodakowi.
Teraz, podczas targów motoryzacyjnych w Tokio Japan Mobility Show, Japończycy pokazali interesujący koncept. Ma on zapowiadać zupełnie nowe wcielenie Nissana GT-R.
Nowy Nissan GT-R już bez V6 pod maską
Jak możesz się spodziewać, planowana jest wersja tylko i wyłącznie z napędem elektrycznym. Z pewnością jednak nie zabraknie emocji z jazdy, gdyż producent obiecuje bardzo wysokie osiągi.
Nissan Hyper Force Concept ma sporo nawiązań stylistycznych do obecnego GT-R’a. Od razu da się zauważyć charakterystyczną linię szyb, poczwórne okrągłe światła z tyłu czy chociażby znaczek w przednim grillu.
Wnętrze koncepcyjnej wersji to całkowity odlot. Deska rozdzielcza i boczki drzwi wykończono segmentami, które można podświetlić różnymi kolorami.
Panuje tu mocno wyścigowy klimat, ale z pewnością produkcyjna wersja w drogowym wydaniu będzie nieco bardziej cywilizowana. Tak czy siak, cały projekt robi ogromne wrażenie.
Mocy nie zabraknie
Elektryczne silniki zapewniają napęd na wszystkie koła. Nissan Hyper Force Concept dysponuje mocą 1360 koni mechanicznych. Taki potencjał pozwoli na bardzo sprawne przyspieszanie.
Nie podano informacji dotyczących planowanej daty premiery wersji produkcyjnej. Można jednak dokonać pewnych szacunków biorąc pod uwagę aktualnie sprzedawanego Nissana GT-R.
Od pojawienia się roku pierwszego konceptu GT-R w 2001 roku, do debiutu finalnego projektu R35 minęło 6 lat. Mam nadzieję, że tym razem nie będziemy musieli aż tak długo czekać na R36.