Jednym z elementów, których bardzo brakuje miłośnikom motoryzacji w samochodach elektrycznych, jest niewątpliwie dźwięk jednostki napędowej. Możemy zapomnieć o głośnym pomruku 6 czy 8 cylindrów.
Owszem, stosuje się różnego rodzaju systemy, które emitują sztuczne brzmienie z głośników. Nie jest to oczywiście jednak coś, co potrafi nas w pełni zadowolić.
Dla wielu miłośników motoryzacji, dźwięk silnika spalinowego może być najlepszą rzeczą w danym aucie. Każdy z nas ma swój ulubiony model, który jego zdaniem brzmi najlepiej.
Na liście takich samochodów z pewnością znajduje się BMW M3 generacji E90. Produkowano je w latach 2007-2013, a pod maskę tego wcielenia M3 trafiał wolnossący motor V8.
Jednostka o pojemności 4.0 litrów generuje moc 420 koni mechanicznych i moment obrotowy wynoszący 400 niutonometrów. M3 oferowane było w trzech wersjach nadwozia: Sedan E90, Coupe E92 oraz Cabriolet E93.
Klient mógł wybrać, czy zamierza kupić egzemplarz z 6-biegową skrzynią ręczną, czy jednak zdecyduje się na 7-stopniowy automat DKG. Napęd zawsze trafiał na tylne koła, co pozwalało na osiągnięcie prędkości 100 km/h nawet w 4,6 sekundy.
M3 w manualu
Autorem załączonego nagrania wideo jest właściciel jednego z egzemplarzy. W swoim garażu ma szare BMW M3 E92 wyposażone w ręczną skrzynię biegów.
Auto zostało nieco zmodyfikowane, aby jeszcze bardziej trafić w gusta właściciela. Jedną ze zmian jest tytanowy układ wydechowy, który jeszcze mocniej uwydatnia brzmienie ośmiu cylindrów.
Na nagraniu możesz posłuchać jak brzmi 4.0 litrowe V8 w połączeniu z takim wydechem. Polecamy założyć na uszy słuchawki, aby jeszcze lepiej poczuć różnicę.
Taki tytanowy układ wydechowy to wydatek 5800 dolarów, czyli około 25 500 złotych. Niedzielna przejażdżka M3 po krętej drodze o zachodzie słońca to zdecydowanie jeden z lepszych sposobów na spędzanie wolnego czasu.