Potężny grad zaskoczył mieszkańców. “Mężczyzna chronił swojego Jeepa własnym ciałem i gorzko tego żałował” (wideo)

Opady gradu potrafią być bardzo brutalne dla naszych samochodów. Jeśli w porę nie schowamy auta pod dachem, spodziewajmy się uszkodzeń karoserii, a czasami nawet szyb.

W sieci ostatnio pojawia się coraz więcej nagrań ukazujących skutki gradobić, które występują w różnych zakątkach świata. Niektóre samochody zostają bardzo poważnie zniszczone.

Tak wygląda Corsa po gradobiciu we Włoszech. “Lodowe kule miały średnicę 19 cm” (wideo)

Lodowe kulki spadające z nieba czasami mogą mieć nawet kilkanaście centymetrów średnicy. Jest to bardzo rzadkie zjawisko, ale niedawno doświadczyli tego mieszkańcy Włoch.

tesla model y gradobicie
tesla model y gradobicie

Najczęściej „pociski” są dużo mniejsze, ale również potrafią uszkodzić nasze auto. Karoseria samochodu po gradobiciu bardzo często jest pofalowana.

Trzeba wtedy udać się do osoby, która usuwa wgniecenia, ale musimy się liczyć z naprawdę sporym kosztem naprawy. W niektórych przypadkach lód potrafi nawet wybić szybę.

Bohater załączonego nagrania wideo również miał do czynienia z gradem. Niestety nie miał gdzie schować swojego samochodu i tylko patrzył jak jest niszczony na jego oczach.

W pewnym momencie postanowił ochronić auto własnym ciałem. Położył się na masce i przedniej szybie, aby chociaż trochę zmniejszyć skalę zniszczeń.

Opel Corsa gradobicie włochy
Opel Corsa gradobicie włochy

Szybko tego pożałował przekonując się na własnej skórze jak bolesne są to uderzenia. Lodowe kulki spadają z nieba z dość dużą siłą, przez co mogą wykonać naprawdę spore szkody.

Pomimo starań, właściciel Jeepa Grand Cherokee będzie musiał wybrać się do warsztatu „wgniotkarza”. Niestety, w takich sytuacjach rzadko kiedy możemy cokolwiek zrobić.

Dużo lepszym pomysłem, niż kładzenie się na samochodzie, jest poświęcenie jakiegoś koca, lub miękkiego i dość grubego materiału. Grożą nam wtedy jedynie drobne zarysowania lakieru, które jednak łatwiej będzie usunąć niż wgniecenia.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Meteo & Radar (@meteoeradar)