BMW M5 od zawsze było jednym z najbardziej „kompletnych” samochodów na rynku. Najczęściej występujący jako 4-drzwiowy sedan oferował zarówno świetny komfort, praktyczność jak i genialne osiągi.
Według wielu osób, które znają się na temacie, wariant M5 CS generacji F90 jest najlepszym wcieleniem tego modelu w historii. Ba, niektórzy uznają go za najlepsze BMW M jakie do tej pory powstało.
Pod maską tego auta pracuje podwójnie turbodoładowany silnik V8 o pojemności 4.4 litra. Mamy tu napęd M xDrive, który pozwala na wybór napędu na cztery koła lub tylko na tylną oś.
Tak powinno wyglądać nowe BMW M5 Touring G99. “Rodzinne kombi z 800-konną hybrydą”
Jednostka generuje 635 koni mechanicznych i 750 niutonometrów momentu obrotowego. Seryjny egzemplarz przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,9 sekundy i jest w stanie rozpędzić się do 305 km/h.
Sztuka pokazana na załączonym nagraniu wideo nie jest już jednak fabryczna. Najprawdopodobniej mamy tam do czynienia z najszybszym egzemplarzem na świecie.
Jego silnik został poddany modyfikacjom, które poskutkowały podniesieniem mocy do około 1300 koni mechanicznych. Biorąc pod uwagę straty na napędzie, właściciel szacuje, że na asfalt trafia około 1180 koni mechanicznych.
Sedan szybszy niż Bugatti
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje teraz zaledwie 2,10 sekundy, a od 100 do 200 km/h 3,67 sekundy. Pokonanie dystansu 1/4 mili to tylko 8,94 sekundy, osiągając na mecie 251 km/h.
Przypominamy, że nadal jest to rodzinny sedan, którym bez problemu pojedziesz w sobotę rano po bułki do sklepu. To BMW jest teraz szybsze niż Bugatti Chiron.