BMW M kojarzyło się kiedyś z najlepszymi, najszybszymi i najbardziej prestiżowymi samochodami z Monachium. W latach 90-tych upolowanie prawdziwej „eMki” na drogach publicznych praktycznie graniczyło z cudem, co nadawało niemieckim modelom oryginalności. Nie do pomyślenia było spotkanie na przykład SUV-a z napędem na cztery koła z logiem M (XM). Cud, że BMW nie zdecydowało się jeszcze na minivana w wersji M, tak jak Mercedes-AMG z Klasą R.
BMW M GmbH wycofa zwykłe M
Prawdą jest, że dzisiaj prawie wszystko z Bawarii ma znaczek M, nawet najmniejsze i podstawowe serie 1 i 2 w pakietach M. Nie wspominając o E46 316i twojego sąsiada.
Komuś ważnemu z BMW najwyraźniej się to nie podoba. Kierownictwo rozważa usunięcie z oferty standardowych modeli BMW M, bo te po prostu nie mają sensu. Klienci, którzy już decydują się na szybkie BMW, prawie nigdy nie wybierają zwykłych modeli M, jak np. BMW M3. Jeśli już, to są to M3 Competition, CS lub w przyszłości CSL. Działa to analogicznie do drukowania pieniędzy – jeśli wydrukujemy ich za dużo, każda złotówka traci na wartości.
Ludzie chcą kupować przynajmniej „eMki” w wersjach Competition, a najlepiej w wersjach M CS lub M CSL. Na przykład zainteresowanie X5 M i X6 M było tak znikome, że aktualnie można zamówić tylko wersje Competition niemieckich SUV-ów. Być może nawet o tym nie wiedziałeś.
„BMW wprowadziło specjalną wersję M Competiton, która właściwie stała się już nową normalnością. Standardowe M zniknie. Nie będziemy już dłużej dzielić BMW M na M i M Competition. W przyszłości wszystkie modele M będą Competition” – powiedział Frank van Meel, szef dywizji BMW M.
Niemcy twierdzą również, że lukę w gamie M świetnie wypełnią warianty o niższych osiągach, jak przykładowo M340i. W rezultacie poszukujący mocniejszej i niewielkiej limuzyny będą mogli w przyszłości wybrać wyłącznie M3 Competition z oferty bawarskiego producenta.
Zakup BMW M będzie droższy
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że przez wycofanie BMW M cennik marki mocno się pozmienia. Nie mamy pewności co do cen lepszych modeli M Competition, ale polskie cenniki M340i, M440i czy M550i mogą zbliżyć się do tych, które poznaliśmy przy M3, M4 i M5.
Nie znamy daty wprowadzenia zmian w gamie BMW M, ale są one możliwe przy okazji debiutu M3 i M4 po liftingu. Do tej pory zaprezentowano wyłącznie „cywilną” wersję serii 3.